Od 1 kwietnia podwyżka za przejazd autostradą A4. Kierowcy będą wściekli

Wszystko zaczęło się od tego, że kilka miesięcy temu Stalexport Autostrada Małopolska skierował do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wniosek o wprowadzenie podwyżek opłat za przejazd pojazdów wszystkich kategorii między punktami poboru opłat w Mysłowicach i Balicach.

Efekt finalny jest taki, że od poniedziałku 1 kwietnia za przejazd płatnym odcinkiem autostrady A4 zapłacimy od 1 do 3 zł więcej w zależności od kategorii pojazdu.

Czytaj także: Cyklon Patrycja zmierza nad Polskę. Czeka nas gwałtowne pogorszenie pogody

Ostatnia podwyżka opłat na autostradzie A4 miała miejsce rok temu. Powodem kolejnej ma być kumulacja kosztów remontowych przed zakończeniem umowy koncesyjnej.

Zarządca drogi podkreśla, że od początku obowiązywania koncesji utrzymywała stawki znacznie niższe od maksymalnego, dopuszczalnego pułapu - podkreśla serwis moto.rp.pl.

Czytaj także: Wybuch gazu w Tychach. "Ogromny huk, w życiu czegoś takiego nie słyszałam"

Jak twierdzi GDDKiA, wzrost cen jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. Może też wpłynąć na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego na trasach lokalnych.

Czytaj także: Po świętach się zacznie. Strażnicy zapukają do waszych drzwi

• pojazdy kat. 1 – dla pojazdów o dwóch osiach, bez podwójnych kół i bez przyczepy – 16 zł (było 15 zł);
• pojazdy kat. 2 – dla pojazdów o dwóch osiach, z których przynajmniej na jednej znajdują się podwójne koła – 29 zł (było 27 zł);
• pojazdy kat. 3 – dla pojazdów o trzech osiach, mających podwójne koła na co najmniej jednej osi – 29 zł (było 27 zł);
• pojazdy kat. 4 – dla pojazdów o więcej niż trzech osiach, z podwójnymi kołami na jednej z nich oraz pojazdów o trzech osiach z przyczepą – 49 zł (było 46 zł);
• pojazdy kat. 5 – dla innych pojazdów do 3,5 tony – 49 zł (było 46 zł);
• motocykle – 8 zł (było 7 zł).