Pawłowicz poszła na basen. "I znowu nie udało mi się"

107

Krystyna Pawłowicz widocznie jest w wakacyjnym nastroju i chętnie odpoczywa w wodzie. Tym razem była posłanka PiS postanowiła nauczyć się pływać. Lekcje skrupulatnie udokumentowała i pokazała na Twitterze.

Pawłowicz poszła na basen. "I znowu nie udało mi się"
Krystyna Pawłowicz uczy się pływać. (AKPA, Twitter)

Krystyna Pawłowicz jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Szczególnie upodobała sobie Twitter, gdzie obserwuje ją już prawie 80 tysięcy użytkowników.

Krystyna Pawłowicz na basenie

W publikowanych postach sędzia Trybunału Konstytucyjnego najczęściej komentuje bieżące wydarzenia i dzieli się swoimi opiniami w kwestiach polityczno-społecznych. Wstawia także zdjęcia i relacje z życia prywatnego.

Sędzia TK udostępniła tym razem nową porcję zdjęć. Pozuje na nich w stroju kąpielowym na basenie. Była posłanka PiS, świetnie bawiła się... podczas nauki pływania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poseł PiS o spięciu z Ukrainą. Straszy Kijów konsekwencjami
Próbuję nauczyć się pływać… - poinformowała.

Na zdjęciach Krystyna Pawłowicz wydaje się być zadowolona. Wygląda na to, że nauka szła jej całkiem dobrze i radzi sobie z pływaniem. W komentarzach zasugerowała jednak, że nie jest to takie proste. - I znowu nie udało mi się… - ubolewała.

Póki co, nadal musi sobie radzić ze specjalnym piankowym wałkiem do pływania.

W jednym z komentarzy sędzia TK dodała, że była już także nad Morze Martwym. Dzięki dużemu zasoleniu wody, utopienie się w tym morzu jest niemal niemożliwe. Ludzie utrzymują się na powierzchni bez żadnego wysiłku i umiejętności.

Wiele osób uczy się tam pływać, ponieważ ma poczucie bezpieczeństwa. Okazuje się, że Krystyna Pawłowicz jest jedną z takich osób.

W komentarzach pod postem internauci życzyli Krystynie Pawłowicz wytrwałości. Wiele osób okazało podziw, że pokonuje swoje lęki i nadal chce się nauczyć pływać.

Pływanie relaksuje i jest miłym sposobem aktywnego wypoczynku. Wytrwałości.
Pani Krystyno, więcej wiary w siebie i wyporność wody. Ja nie mam władzy nad połową swojego ciała (od pasa w dół), a pływanie zaciera moją niepełnosprawność.
Zazdroszczę wszystkim, którzy pływają a sama boję się i nie cierpię kiedy mam wodę w uszach - czytamy.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić