Polak na Marsie. Janusz Christa "wylądował" na Czerwonej Planecie

5

W listopadzie minie 13. rocznica śmierci Janusza Christa. Mimo tego autor kultowego cyklu komiksów "Kajko i Kokosz" stał się jedną z 11 milionów osób, które odbyły symboliczną podróż na Marsa. W jaki sposób było to możliwe?

Polak na Marsie. Janusz Christa "wylądował" na Czerwonej Planecie
Kadr z serialu "Kajko i Kokosz" (Twitter, Netflix Polska)

"Wysłanie" Janusza Christy na Marsa było możliwe dzięki Sławomirowi Malinowskiemu. Jak wyjaśnił, sam jest wielkim fanem serii "Kajko i Kokosz", w tym zeszytu "Kajko i Koko w kosmosie".

Razem z bohaterami, dzięki Januszowi, wędrowałem po odległych zakątkach Wszechświata, poznając obce galaktyki i cywilizacje. W ubiegłym roku nadarzyła się okazja, abym mu za to podziękował – napisał Sławomir Malinowski na Facebooku.

"Kajko i Kokosz". Janusz Christa "poleciał" na Marsa

Kiedy NASA rozpoczęło zbieranie nazwisk osób, które wezmą symboliczny udział w wyprawie na Marsa, Sławomir Malinowski zgłosił Janusza Christę. Udało się – nazwisko zmarłego twórcy komiksów znalazło się na specjalnym bilecie wystawionym przez NASA.

W lipcu NASA zaczęła zbierać nazwiska osób, które nowa sonda zabierze na Czerwoną Planetę. Wpisałem również Janusza, którego nazwisko poleciało w kosmos obok 11 milionów innych – relacjonuje Sławomir Malinowski na Facebooku.
Zobacz także: Zobacz też: Papcio Chmiel na nagraniu syna

Za swój gest Sławomir Malinowski otrzymał podziękowania od rzecznika Fundacji Kreska im. Janusza Christy. Fani cyklu "Kajko i Kokosz" również nie szczędzili Malinowskiemu wyrazów wdzięczności za to, jak uczcił ich ulubionego autora.

Super akcja! Słów brakuje! Dziękujemy.
Panie Sławku, miał pan wspaniały pomysł. To się nazywa fan!
Szacunek – pisali fani twórczości Janusza Christy na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić