Policjant wszedł na dach. Nowe nagranie z próby zamachu na Trumpa
Choć od próby zamachu na życie Donalda Trumpa minęło kilka tygodni, wciąż napływają nowe informacje. "The Sun" opublikowało nagranie z kamery, które ukazuje dramatyczne chwile. Widać na nim, jak policjant wspina się na dach budynku, aby powstrzymać zamachowca.
13 lipca świat obiegła szokująca wiadomość o próbie zamachu na Donalda Trumpa. Sprawcą ataku był 20-letni Thomas Matthew Crooks, który postanowił zaatakować byłego prezydenta USA podczas publicznego wiecu. Crooks, uzbrojony w broń, znalazł się na dachu budynku nieopodal miejsca, gdzie Donald Trump wygłaszał swoje przemówienie.
Krótko po oddaniu strzałów w kierunku byłego prezydenta Crooks został zastrzelony. W sieci pojawiło się nowe nagranie z kamery policjanta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dojdzie do eskalacji po zamachu na Trumpa. "Może dojść do przemocy"
Zamach na Trumpa. Jest nowe wideo
Na filmie udostępnionym przez "The Sun" widać, jak policjant, który w odpowiedzi na alarmujący sygnał, szybko przemieszcza się na dach budynku, na którym znajdował się zamachowiec.
Wideo ukazuje, jak funkcjonariusz w ciągu kilku sekund po dotarciu na dach zauważa zamachowca. Wkrótce na miejsce przybywają inni policjanci.
W strzelaninie zginęła jedna osoba
W wyniku tragicznej strzelaniny trzy osoby odniosły poważne obrażenia. James Copenhaver, 74-letni mężczyzna, został poważnie ranny w wyniku wymiany ognia, dochodzi do zdrowia. Drugim poszkodowanym jest 57-letni David Dutch. Został dwukrotnie postrzelony, ale jego stan jest stabilny.
Niestety, trzeci z postrzelonych 50-letni Corey Comperatore nie przeżył. Comperatore zmarł na skutek ciężkich obrażeń głowy.
Czytaj także: Była godz. 8:00. Spójrzcie, co się działo pod Giewontem