Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 

Przerażające słowa wroga Putina. Mówi o "kolejnej katastrofie"

Władimir Kara-Murza odsiadywał wyrok w kolonii karnej w Omsku. Został jednak zwolniony w ramach głośnej wymiany więźniów między Zachodem, Rosją i Białorusią. Opozycjonista twierdzi, że koniec Putina jest bliski. - Czy Putinowi się to podoba, czy nie, przyszłość nadchodzi - stwierdził. Dodał jednak, że jeśli nie uda się pokonać dyktatora, nadejdzie "kolejna katastrofa".

Przerażające słowa wroga Putina. Mówi o "kolejnej katastrofie"
Koniec Władimira Putina? Rosyjski opozycjonista zabrał głos (Getty Images, Anadolu, Contributor)

Władimir Kara-Murza został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za zdradę stanu. Rosyjski opozycjonista siedział w kolonii karnej w Omsku. Kara-Murza otwarcie krytykował reżim Putina i potępiał atak na Ukrainę.

W sierpniu między Zachodem, Rosją i Białorusią doszło do historycznej, pierwszej od czasów zimnej wojny wymiany więźniów. Władimir Kara-Murza jest jedną z osób, którym udało się dzięki temu opuścić zakład karny. Jak podaje Interia, opozycjonista udzielił wywiadu francuskiej agencji AFP. Były więzień twierdzi, że zbliża się kres panowania Putina na Kremlu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polska powinna mieć 300-tys. armię? Ekspert: nie wiem, skąd ta liczba
Myślę zresztą, że jego koniec jest bardzo bliski. Będziemy mieli trudne zadanie przed sobą, aby odbudować nasz kraj z ruin, które po sobie zostawi. Czy Putinowi się to podoba, czy nie, przyszłość nadchodzi - powiedział Kara-Murza.

Rosyjski opozycjonista ostrzega. "Kolejna katastrofa"

Władimir Kara-Murza widzi, że państwa Zachodu są już zmęczone wojną, ale przekonuje, żeby nadal wspierać Ukrainę w walce z rosyjskim okupantem. Apeluje, aby zrobić wszystko, by nie pozwolić Putinowi wygrać wojny.

Jeśli, nie daj Boże, reżimowi Putina uda się przedstawić wynik tej wojny jako zwycięstwo i przetrwać u władzy, oznacza to tylko tyle, że za rok lub 18 miesięcy będziemy mówić o kolejnej wojnie, konflikcie lub kolejnej katastrofie - stwierdził opozycjonista.

Kara-Murza nadal wierzy, że mimo dramatu, jaki rozgrywa się na Ukrainie, oba państwa są w stanie nawiązać relacje, by "żyć razem i pokonać tę okropną tragedię, którą spowodował reżim Putina. - To nie będzie łatwy proces, to nie będzie też szybki proces, ale wiem, że możliwy do zaistnienia - zaznaczył na koniec Władimir Kara-Murza.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić