Skradziono je z muzeum. Są warte ponad 320 tys. zł

• Z Muzeum Zamkowego w Pszczynie skradziono dwa rogi nosorożca.
• Wartość skradzionych eksponatów to około 320 tys. zł.
• Kradzież miała miejsce w nocy z 29 na 30 maja.

W nocy z 29 na 30 maja doszło do włamania do Muzeum Zamkowego w Pszczynie. Złodzieje ukradli dwa rogi nosorożca, które były cennymi eksponatami z przełomu XIX i XX wieku. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na 75 tys. euro (ponad 320 tys. zł).

Czytaj także: 55-latka miała ukraść w gotówce 1 milion 400 tys. zł. Zatrzymano ją na stacji paliw

Dyrektor muzeum, Maciej Kluss, w rozmowie z Polską Agencją Prasową podkreślił, że rogi nosorożca mogą trafić na czarny rynek. Handel nimi jest nielegalny, co wynika z konwencji waszyngtońskiej (CITES), która chroni zagrożone gatunki. W Polsce obowiązuje ona od 1990 roku.

Czytaj także: "Nie chodzi o kablowanie". Oto co zrobił. Wszystko nagrał monitoring

Skradzione rogi były częścią kolekcji dawnej rezydencji magnackiej, która do końca II wojny światowej należała do książąt Hochberg von Pless. Polowania były dla nich ważną rozrywką, a Hans Heinrich XI, jeden z właścicieli, miał tytuł wielkiego łowczego królestwa pruskiego.

Rogi nosorożca od wieków cieszą się ogromnym uznaniem w tradycyjnej medycynie Dalekiego Wschodu, gdzie przypisuje się im właściwości afrodyzjakalne. Niestety, ich nielegalny handel stanowi poważne zagrożenie dla przetrwania tych majestatycznych zwierząt. W związku z kradzieżą miejscowa policja prowadzi śledztwo.

Młodsza aspirant Jadwiga Śmietana z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie poinformowała, że czynności wciąż trwają. Funkcjonariusze starają się ustalić sprawców kradzieży oraz odzyskać skradzione eksponaty.

Czytaj także: Pracownica sanatorium ujawnia. "Kradną droższe szampony"