"Nie chodzi o kablowanie". Oto co zrobił. Wszystko nagrał monitoring
Nietypowa kradzież w Elblągu. Nieznani sprawcy ukradli koło ratunkowe, które znajduje się przy jednym z mostów dla pieszych. Jeden ze sprawców odpiął zabezpieczenie koła, założył je na głowę i oddalił się z miejsca kradzieży. Elbląska straż miejska apeluje o pomoc w poszukiwaniu mężczyzn. Municypalni pokazali też ujęcia z monitoringu.
O kradzieży koła ratunkowego ze stojaka przy moście niskim poinformowała straż miejska w Elblągu. Municypalni przekazali, że w nocy z 23/24 maja nieznany sprawca zabrał koło i oddalił się w nieznanym kierunku.
Całe zdarzenie miało miejsce przy ul. Orlej na Zawodziu (dzielnica Elbląga). Sprawca kradzieży wraz z towarzyszami miał po zabraniu koła przemieścić się po moście dla pieszych. Z informacji przekazanych przez municypalnych wynika, że na miejscu zdarzenia szybko pojawiła się policja, że sprawców nie udało się zlokalizować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gang okradający pasażerów pociągów rozbity. Nagranie z akcji CBŚP i policji w Wielkopolsce
Policja była na miejscu, patrol zrobił objazd, ale niestety - po ekipie ani śladu. Jeżeli widziałeś coś podejrzanego (mężczyznę z kołem albo koło) - daj nam znać - 986. Totalnie nie chodzi o kablowanie, tylko o zdrowy rozsądek. To koło może kiedyś komuś uratować życie - apelują funkcjonariusze straży miejskiej z Elbląga na swoim profilu na Facebooku.
Czytaj także: "Kolego, zapraszamy". Niesie się nagranie z PszczynyFun
Municypalni pokazali ujęcia z nagrania monitoringu. Widać na nim mężczyzn, którzy mogli mieć coś wspólnego ze zdarzeniem. Jeden z nich podnosi z ziemi koło ratunkowe, a następnie zakłada je na głowę. Po chwili oddala się z miejsca, zabierając ze sobą ratujący życie przedmiot.
Mieszkańcy Elbląga dosadnie komentują całą sprawę. Uważają, że kradzież to dowód na "ogromną, ludzką głupotę".
Czytaj także: Szukają tego mężczyzny. Wstyd, co zrobił