Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Starcie w trakcie miesięcznicy smoleńskiej. Ostra reakcja prezesa PiS

41

W trakcie wtorkowych obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej nie brakowało emocji. W trakcie składania przez Jarosława Kaczyńskiego kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym ofiary doszło do przepychanek, które później prezes PiS nazwał atakiem na pamięć jego brata, motywowanym przez Putina.

Starcie w trakcie miesięcznicy smoleńskiej. Ostra reakcja prezesa PiS
Kolejne spięcie pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej (PAP, Marcin Obara)

We wtorek przed pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej doszło do zdarzenia, które, według prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, zalicza się do działalności propagandowej przypisywanej Władimirowi Putinowi, obrażając przy tym pamięć zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

10 września, podczas kolejnej miesięcznicy katastrofy lotniczej w Smoleńsku, Jarosław Kaczyński pojawił się na Placu Piłsudskiego w Warszawie, gdzie znajdują się pomniki upamiętniające ofiary katastrofy oraz pomnik Lecha Kaczyńskiego. Oprócz prezesa PiS w wydarzeniu wzięli udział m.in. Mariusz Błaszczak i Anna Krupka.

Na miejscu doszło do przepychanek między politykami Prawa i Sprawiedliwości a protestującymi, których oddzielała policja. Po wszystkim jako sprawców zamieszek, prezes Kaczyński wskazał osoby z przeszłością w służbach bezpieczeństwa PRL oraz tych zapożyczonych w margines społeczny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kaczyński otoczony na miesięcznicy. Były przepychanki. Aktywista uderzony pięścią

Prezes nie krył zarzutów wobec policji i chuliganów

Przed pomnikiem zauważono wieniec z napisem krytykującym decyzję Lecha Kaczyńskiego o lądowaniu w trudnych warunkach w Smoleńsku, co spotkało się z ostrą reakcją lidera PiS.

Okazuje się, że nas, a mnie w szczególności, wolno obrażać. Policja na to nie reaguje, chociaż ma obowiązek reagować natychmiast – mówił później Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS wyraził niezadowolenie z reakcji policji, która w jego ocenie, zdaje się wspierać działania protestujących. Podczas konferencji prasowej zasygnalizował również problem z regulacjami prawnymi, które nie pozwalają skutecznie reagować na takie przypadki.

Podkreślił również, że obecne zdarzenia są jednym z elementów szeroko pojętej rosyjskiej działalności przeciwko Polsce, w której współuczestniczą polscy obywatele, jednak ich identyfikacja nastręcza trudności.

Interia donosiła także, że w trakcie awantury miało dojść do wypadku. Ucierpieć miała tzw. Babcia Kasia, która trafiła do szpitala, prawdopodobnie ze złamaną nogą.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: KARO
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Niemcy chcą pracować w Polsce. "Pensje rosną szybciej"
Dramat w lesie. 34-latek nie był w stanie się ruszać
Nadeszła wiosna. Pokazał nagranie. "Chmara"
Zabójstwo małżeństwa w Kudowie-Zdroju. Córka pary odwołała się od wyroku
Rekordowy tunel pod Bałtykiem. Ponad 7 mld euro
Kiedy siać cukinię? Termin już blisko
33. miejsce na świecie. Wzrosła mediana wieku w Polsce
Wsiadła do Ubera. Tak zachował się kierowca. "Poczułam realny strach"
Zauważyła go operatorka monitoringu. Nie wiedział, że wszystko się nagrywa
Polskie lasy toną w oponach. Leśnicy są załamani
Analitycy ISW ostrzegają. Zamrożenie konfliktu nie wyklucza ataków Rosji
Tragedia w wodnym parku rozrywki. Nie żyje 2-latka
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić