To wydarzyło się nad Morskim Okiem. Brak słów, po prostu brak słów!

Morskie Oko nieustannie jest celem wielu turystów. Do największego jeziora górskiego w Tatrach można dojść asfaltową drogą. Każdego dnia w sezonie letnim ta trasa jest zapełniona turystami.

Teraz o Morskim Oku znów zrobiło się niezwykle głośno. Przyczyna jest niechlubna. Chodzi bowiem o to, że nad wyjątkowym jeziorem pewna para... rozbiła namiot.

Czytaj także: 69-latek wysadził się w powietrze. Był żołnierzem i składował broń

Niecodzienne zdarzenie opisał serwis tatromaniak.pl. Namiot nad Morskim Okiem ujrzeli turyści, którzy przybyli tam w dniu 12 sierpnia. Autorzy tego pomysłu z wielkim spokojem spożywali śniadanie tuż obok swojego lokum.

Biwakowicze wykorzystali okazałe kamienie. Zrobili sobie z nich... stół! Para nie była świadoma, że postępuje niezgodnie z przepisami.

Na miejscu biwaku pojawiły się służby Tatrzańskiego Parku Narodowego. Co wydarzyło się potem? Niestety, wspomniany serwis nie podaje, czy para została tylko pouczona, czy może jednak skończyło się na jakiejś karze finansowej.

Zdjęcie biwakowiczów obiega internet. Wiele osób komentuje zachowanie tej pary.

Tylko jeszcze czekać aż pojawi się pan z orzeszkami w karmelu lodami i kawa mrożona

Tylko parawanów brak

Czytaj także: Skandal! "Kibice" spalili piłkarzom samochody. Akt wandalizmu

Kara finansowa będzie zbliżona do noclegu w schronisku, a wrażenia... bezcenne, więc i tak się im opłacało

Nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać - piszą internauci.

Czytaj także: Cała Polska nuciła ich hit. Zaskakuje, czym się dziś zajmują