Tragedia w Niemczech. Wśród ofiar mieszkaniec Starego Sącza

• Wypadek miał miejsce w Horb am Neckar, gdzie budowany jest nowy most.
• Platforma z trzema robotnikami spadła z wysokości ok. 70 metrów. Wszyscy zginęli. Według jednego z lokalnych mediów wśród ofiar jest Polak
• Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przyczyn tragedii.

W Horb am Neckar, w Badenii-Wirtembergii, buduje się nowy most nad doliną rzeki Neckar. Projekt ten miał na celu odciążenie centrum miasta. Niestety, we wtorek (20 maja) doszło do tragicznego wypadku, który wstrząsnął całą społecznością.

Około godziny 12:30, trzech robotników pracujących na platformie roboczej spadło z wysokości około 70 metrów. Lina, która utrzymywała platformę, pękła, co doprowadziło do katastrofy. Ratownicy przybyli na miejsce szybko, ale mogli jedynie stwierdzić zgon pracowników. Według informacji lokalnego portalu Starosądeckie.info, wśród ofiar zdarzenia ma być mieszkaniec gminy Stary Sącz.

Prokuratura w Rottweil rozpoczęła dochodzenie, aby ustalić przyczyny wypadku. Biegły ma ocenić, dlaczego doszło do zerwania liny. Wypadek miał miejsce na odcinku budowy o wysokości od 40 do 100 metrów.

Czytaj też: Polak urządził piekło na autostradzie w Niemczech. Teraz zabrał głos

Burmistrz Horb, Peter Rosenberger, wyraził głęboki smutek z powodu tragedii. Podkreślił, że nad projektem "zawisł cień", a miasto pogrążyło się w żałobie. Minister transportu Badenii-Wirtembergii, Winfried Hermann, również wyraził swoje współczucie, nazywając wypadek jednym z najcięższych w historii budowy drogowej w regionie.

Zobacz też: Polak zaginął w Hiszpanii. Zniknął po kłótni z dziewczyną

Most w Horb to inwestycja warta 170 mln euro, która ma mieć 2,1 km długości i przebiegać 70 metrów nad ziemią. Planowano, że od 2028 r. ruch tranzytowy z drogi B32 zostanie przekierowany przez nową przeprawę. Obecnie prace na budowie zostały wstrzymane.

Zobacz też: Zaatakował dwie Niemki. Agresywny Polak zatrzymany