Zamówił 50 kg cukru przez internet. Szybko tego pożałował
Atrakcyjną ofertę zakupu cukru po dużo niższej cenie znalazł w internecie mieszkaniec powiatu lubelskiego. Skuszony ofertą zamówił 50 kilogramów przelewając na konto sprzedawcy umówioną kwotę. Do dzisiejszego dnia zamówiony cukier do niego nie dotarł. Stracił też pieniądze.
Zdjęcie ilustracyjne.
Do jednego z lubelskich komisariatów zgłosił się niedawno mieszkaniec gminy Wólka. Mężczyzna zawiadomił, że padł ofiarą oszustów. Jak relacjonował, kilka dni wcześniej na jednym z portali ogłoszeniowych znalazł ofertę sprzedaży cukru po atrakcyjnej cenie. Skuszony prawie dwukrotnie niższą ceną niż tą oferowaną w sklepach, postanowił zamówić 50 kilogramów.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Nawiązał kontakt ze sprzedającym, a następnie na wskazany przez niego rachunek bankowy dokonał płatności. W kolejnych dniach czekał na dostawę zamówionego towaru. Kiedy jednak cukier do niego nie dotarł, okazało się, że został oszukany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W podobny sposób oszuści wyłudzili pieniądze od innego mieszkańca Lublina, który na stronie internetowej sprzedaży kuchennych sprzętów zamówił wyciskarkę do owoców. Za pośrednictwem strony dokonał zakupu przelewając prawie 350 złotych. Niestety, urządzenie nie dotarło, a mężczyzna stracił pieniądze.
Policja apeluje o ostrożność podczas zakupów w sieci. "Robiąc zakupy w sieci korzystajmy ze sprawdzonych sklepów, sprawdźmy, czy na stronie zamieszczone są: dane sprzedawcy, takie jak nazwa prowadzonej działalności gospodarczej i jej forma prawna, imię i nazwisko sprzedawcy, numer NIP i REGON. Dane te będą pomocne do wniesienia skutecznego pozwu i podjęcia działań przez Policję. Zapoznaj się też z warunkami ewentualnego zwrotu i udzielanej gwarancji" - przypomina policja.
Jeśli robimy zakupy przez portale społecznościowe, sprawdzajmy jak dawno złożono profil kontrahenta, unikaj transakcji z osobami, których profile założono w ostatnim czasie. Może to sugerować, że zarejestrowano je specjalnie do wykorzystania przez oszustów - podkreśla policja.
