Podlewasz kwiaty? Używaj tylko tej wody. Efekty będą oszałamiające!
Podlewanie kwiatów wydaje się bardzo prostą i oczywistą czynnością. Wiele osób uważa, że wystarczy trochę wody z kranu i po kłopocie. Tymczasem okazuje się, że taka woda nie jest najlepsza dla roślin.
Na polskich stołach często pojawiają się gotowane ziemniaki. To niewątpliwie znakomity dodatek do kotletów, ale i różnych surówek.
Ziemniaki są bogate we właściwości odżywcze. Są również źródłem błonnika pokarmowego, który ułatwia trawienie. Ziemniaki gwarantują uczucie sytości i obniżają poziom cholesterolu.
Mało osób jednak wie, że również woda po gotowaniu ziemniaków może być przydatna. Wylewasz ją do zlewu? To błąd!. Wykorzystaj taki wywar do nawożenia roślin, zarówno tych doniczkowych, jak ogrodowych - zachęca "Super Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pijany kierowca ściął latarnię. "Najszybsza interwencja w historii"
Media, reklama, zakupy - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
Woda po gotowaniu ziemniaków pełna jest substancji mineralnych, które uwolniły się i przenikły do niej w czasie gotowania. Dziennik spostrzega, że zawiera ona choćby potas, który znakomicie wzmacnia liście i wpływa na kwitnienie.
Fosfor poprawia rozwój systemu korzeniowego, a mikroelementy chronią przed atakiem szkodników i chorób. Skrobia ziemniaczana zaś pozytywnie wpływa na mikroorganizmy glebowe.
Jak podlewać kwiaty wodą po ziemniakach?
By móc podlać kwiaty wodą po ziemniakach, należy ją najpierw ostudzić. Trzeba zadbać też o to, żeby nie zawierała soli, która może zaszkodzić roślinom.
Wodę po gotowaniu ziemniaków możesz wykorzystywać regularnie, jednak nie przechowuj jej zbyt długo bowiem szybko traci ona swoje wartości. W podobny sposób możesz potraktować wodę po gotowaniu innych warzyw. Co ważne, ten rodzaj podlewania nie sprawdzi się w przypadku roślin posiadających szczególne wymagania, jak storczyki czy paprocie. - instruuje "SE".
