Bohdan Gadomski odszedł nagle. Sprawą jego śmierci zajmuje się prokuratura

Niegdyś znany dziennikarz zmarł 24 marca. Wciąż są niejasne okoliczności jego śmierci.

Bohdan Gadomski zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach.Bohdan Gadomski
Źródło zdjęć: © Facebook
Marta Ossowska

Wiadomo, że ostatnie tygodnie życia spędził w jednym z łódzkich szpitali. Prokuratura bada okoliczności, w jakich do niego trafił.

Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg

Mężczyzna do 6 marca przebywał w jednym z łódzkich szpitali, gdzie trafił w końcu lutego. Po wypisaniu ze szpitala udał się do domu zaprzyjaźnionych osób, które sprawowały nad nim opiekę. W dniu 8 marca rano wezwano tam pogotowie, w związku z utratą przytomności. Mężczyzna trafił do szpitala. Tam, 24 marca, zmarł, nie odzyskawszy przytomności. Ciało zabezpieczone zostało do dyspozycji prokuratury. Śledztwo trwa, jest jeszcze zbyt wcześnie, by wyciągać wnioski - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Po kilku tygodniach dochodzenia dziennikarzom programu "Alarm!" udało się ustalić, że do śmierci Bohdana Gadomskiego nie doszło z przyczyn naturalnych.

Przyczyną śmierci Bohdana G. było uszkodzenie środkowego układu nerwowego, będącego konsekwencją zaaplikowania zbyt dużej dawki insuliny. Naszą rolą jest obecnie ustalenie, w jakich okolicznościach zbyt duża dawka insuliny została podana. Mamy w tym zakresie kilka hipotez - powiedział rzecznik prokuratury.

Gadomski cierpiał na cukrzycę, więc pobieranie dawek insuliny było jego codziennością. Według reporterów "Alarmu!" do śmierci dziennikarza mogło dojść wskutek użycia zwykłej strzykawki, a nie specjalistycznej, która zapobiega przedawkowaniu substancji.

Nie wiadomo, jaki udział w sprawie może mieć opiekun Gadomskiego, który rzekomo miał zmusić dziennikarza do zmiany testamentu. Organy ścigania zapewne zbadają i tę okoliczność.

Źródło artykułu: WP Gwiazdy
Wybrane dla Ciebie
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną