Kolejna przepowiednia jasnowidza Jackowskiego. To może dotknąć młodych

168

Jasnowidz Krzysztof Jackowski nie raz udowodnił, że jego wizje niekiedy potrafią się sprawdzić. Tym razem, to co ma do przekazania, nie napawa optymizmem, szczególnie młodych ludzi. Na ich ciałach bowiem mają zacząć pojawiać się nietypowe ślady.

Kolejna przepowiednia jasnowidza Jackowskiego. To może dotknąć młodych
Jasnowidz Krzysztof Jackowski (YouTube, YouTube)

Krzysztofa Jackowskiego z pewnością zna każdy. To popularny polski jasnowidz, który nie raz pomagał w śledztwach. Udowodnił, że jego wizje rzeczywiście potrafią się sprawdzić. Niekiedy jednak są jedynie przestrogą. 

Choć niektóre z wizji jasnowidza Jackowskiego się sprawdziły, to warto mimo wszystko jego słowa traktować z przymrużeniem oka. 

Jasnowidz prowadzi kanał na platformie YouTube, który cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród Polaków. Jakiś czas temu podczas jednej z transmisji podzielił się z widzami tym, co zobaczył. Nie była to pozytywna wiadomość. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zawodowcy WP. Zawód lektora języków obcych zyskuje na popularności. Sprawdziliśmy dlaczego.

Wizja jasnowidza Jackowskiego

Jackowski wyznał, że niedawno przeczytał artykuł dot. zmielonych owadów w mące. W jego głowie od razu pojawiły się charakterystyczne obrazy z rzekomej przyszłości. "Czerwone plamy u ludzi na ciele. Czerwone plamy okrągłe, w różnych miejscach u ludzi na ciele" - mówił. 

Dodał wtedy, że bardzo możliwe jest nadejście swego rodzaju plagi, nowej zarazy. Jak wyjawił, najpierw ma się pojawić w krajach egzotycznych. 

"Ale jakby to się pojawiło, te plamy, u młodych ludzi, u dzieci, to powstałby alarm" - mówił. 

Z tego powodu miałyby zacząć obowiązywać nowe restrykcje i zakazy. Wyglądałoby to dość poważnie. 

Słowa, którymi podzielił się Krzysztof Jackowski, mogły wywołać niepokój. Ma on wielu zwolenników, którzy wierzą w jego wizje. Trzeba jednak pamiętać, że w przeszłości nie zawsze się one sprawdzały. Niekiedy zarzucano mu, że wizje, którymi się dzieli, nie mają żadnego sensu. 

Mimo to Jackowski nie traci na popularności, a na jego transmisje wciąż tłumnie przybywają internauci. 

Autor: ACZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić