Na Strajku Kobiet krzyczała hasło o PiS. Usłyszała prawomocny wyrok

Studentka medycyny, Julia Landowska z Gdańska (woj. pomorskie), wzięła udział w 2021 roku w Strajku Kobiet. W trakcie ulicznego protestu, jaki zorganizowano tuż po wyroku Trybunału Konstytucyjnego na temat aborcji, kobieta wykrzykiwała publicznie wulgarne hasło "j***ć PiS". Właśnie zapadł wyrok w jej sprawie. Jest on prawomocny.

Krzyczała "j***ć PiS. Usłyszała prawomocny wyrok. Krzyczała "j***ć PiS". Usłyszała prawomocny wyrok.
Źródło zdjęć: © Facebook | Julia Landowska

Przypomnijmy. Studiująca medycynę Julia Landowska wraz ze swoimi koleżankami w 2021 roku wzięła udział w jednym z gdańskich protestów, jakie przez dłuższy czas odbywały się po głośnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego (z 22 października 2020 roku) w sprawie aborcji.

Po czasie młoda kobieta otrzymała wezwanie na policję. Zawiadomienie to zawierało informację, że "w dniu 27 stycznia 2021 r. w Gdańsku przy ul. Jana z Kolna (Julia Landowska - przyp. red.) używała w miejscu publicznym słów nieprzyzwoitych <<J**** PiS>>".

Krzyczała "j***ć PiS". Usłyszała prawomocny wyrok

W styczniu 2022 roku Sąd Rejonowy w Gdańsku ukarał Julię Landowską grzywną w wysokości 50 zł (stało się to zaocznie wyrokiem nakazowym).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Strajk Kobiet. Protest w Dniu Kobiet. Policja wynosi protestujących

Z kolei we wrześniu 2023 roku gdański sąd rejonowy uznał winę kobiety, ale odstąpił od wymierzenia jej kary. Od tego jednak odwołał się adwokat Julii Landowskiej. To nie koniec! Prawnik skierował też skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Sprawą zajął się sąd II instancji (okręgowy) w Gdańsku. Jak informuje portal TVN24.pl, w czwartek 25 stycznia 2024 roku ostatecznie uniewinnił on Julię Landowską. Kosztami całego postępowania obciążył zaś Skarb Państwa. Co ważne, wyrok jest prawomocny. Nie podlega on już dalszemu zaskarżaniu.

To dla mnie ulga. Sprawa toczyła się przez trzy lata. To jedna ósma mojego życia. Wiedziałam, że prawo jest po naszej stronie i prawo zwycięży. Kosztowało mnie to i moją rodzinę dużo stresu. Jestem wdzięczna moim pełnomocnikom - powiedziała specjalnie dla TVN24.pl Julia Landowska.
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"