Piłkarki chciały uciec z piekła we własnym kraju. Pomogła im sama Kim

W czwartek na lotnisku Stansted pod Londynem wylądował samolot, na pokładzie którego przebywały członkinie afgańskiej młodzieżówki. Jak informuje stacja CBS, specjalny czarterowy lot został opłacony przez amerykańską modelkę Kim Kardashian-West, oraz przy wsparciu nowojorskiego rabina i brytyjskiego klubu piłkarskiego Leeds United.

Czytaj także: Talibowie apelują do kongresu Stanów Zjednoczonych. Domagają się jednego

Samolot przewiózł ponad 30 zawodniczek i członków ich rodzin. W sumie na Wyspy Brytyjskie trafiło więc ok. 130 osób. Obywatele Afganistanu spędzą 10 dni na kwarantannie przez restrykcje związane z COVID-19, po czym zaczną nowe życie w Wielkiej Brytanii. Klub angielskiej Premier League Leeds United zaoferował wsparcie piłkarzy.

Zdjęcie z lotniska pod Londynem zamieścił Andrea Radrizzani, właściciel klubu Leeds. "Jestem dumny z tego, że jestem częścią zespołu, który się do tego przyczynił" – napisał na Twitterze.

Czytaj także: "Fakty" żegnają Kamila Durczoka. Nie pominęli trudnych tematów

Na pomoc piłkarkom zdecydował się rabin Moshe Margaretten, który współpracował z gwiazdą reality TV Kim Kardashian przy sprawach karnych w USA. Skontaktował się z modelką, aby zapytać ją, czy zgodzi się pomóc afgańskim zawodniczkom, które z Pakistanu chcą trafić do Wielkiej Brytanii.

- Może godzinę później, po rozmowie na Zoomie, dostałem SMS-a, że Kim chce sfinansować cały lot – powiedział Margaretten. Rzeczniczka Kardashian West potwierdziła telewizji CBS, że gwiazda i jej marka rzeczywiście wyczarterowali lot.

Czytaj także: Eksplozje i strzały w Kabulu. Bojownicy zaatakowali szpital

Zawodniczki młodzieżowej reprezentacji Afganistanu w piłce nożnej opuściły kraj w październiku i udały się do Pakistanu. Ostatni miesiąc spędziły w ukryciu w obawie przed represjami ze strony talibów.

Młodzieżowa drużyna została pozostawiona sama sobie, głównie z powodu tego, że piłkarki nie posiadały paszportów ani innych dokumentów. 32 zawodniczki i członkowie ich rodzin otrzymali jednak wizy dzięki działającej w Pakistanie organizacji charytatywnej Football for Peace.

Kobiety nie miały prawa do uprawiania sportu w czasie, gdy talibowie sprawowali władzę w Afganistanie w latach 1996-2001. Ucieczka piłkarek z kraju jest częścią szerszej migracji afgańskich gwiazd sportu i kultury, którzy uciekli z kraju z obawy przed represjami ze strony talibów.