Czas na ostatni dzień majówki. 3 maja pogoda w Polsce będzie dość kapryśna. Wiadomo, gdzie można spodziewać się opadów deszczu i śniegu.
Dziś na południu i południowym-wschodzie opady deszczu do 10 mm, na pozostałym obszarze raczej bez opadów, jedynie miejscami na północy słaby przelotny deszcz. Wysoko w Tatrach opady śniegu - podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) na Twitterze.
A co pokażą termometry? "Temperatura od 12°C na północy do 16°C na południu, w dolinach karpackich i nad morzem: 7-10°C" - dodaje IMGW.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
IMGW prognozuje. Taka pogoda do końca tygodnia
Przedstawiciele IMGW podzielili się również prognozą do końca bieżącego tygodnia. "Od środy do końca tygodnia przewaga zachmurzenia dużego z rozpogodzeniami, okresami przelotne opadami deszczu. Najwięcej opadów w pasie województw centralnych i wschodnich" - poinformowano.
W nocy temperatura przeważnie od 2°C do 6°C, od soboty chłodniej, od 1°C do 3°C, gdzieniegdzie spadek temperatury do -2°C. Temperatura maksymalna na ogół od 10°C do 15°C, na krańcach południowych nieco cieplej, w środku tygodnia około 17°C - dodają eksperci.
Niestety, prognozy w kontekście weekendu nie napawają optymizmem. "W sobotę i niedzielę dalsze ochłodzenie. Wiatr przeważnie z kierunków północnych, słaby i umiarkowany, nad morzem silniejszy, okresami porywisty, do 65 km/h" - podsumowuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Generalnie zatem początek maja nie będzie zbyt ciepły. Na razie nic nie wskazuje na to, by temperatury miały przekraczać 20 stopni Celsjusza.
