"Chaos". Zawieszono mistrzostwa Europy w... seksie
Ta informacja odbiła się szerokim echem. Szwedzi zrealizowali swój niecodzienny pomysł i uznali... seks za dyscyplinę sportową. W Goeteborgu zorganizowane zostały nawet mistrzostwa Europy. Nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem. Selva Lapiedra, która reprezentowała na zawodach Hiszpanię, ujawniła, jak wyglądała organizacja. - Sytuacja wymknęła się spod kontroli - przyznała.
Mistrzostwa Europy w seksie okazały się niewypałem
Pierwsze informacje o tej inicjatywie pojawiły się na początku 2023 roku. Dragan Bratic przekazał wtedy mediom, że założył stowarzyszenie, które przygotowało wniosek o włączenie seksu do struktur Narodowej Konfederacji Sportu.
Jednocześnie przekazano, że zorganizowane zostaną pierwsze mistrzostwa Europy. Zmagania miały wystartować 8 czerwca w Goeteborgu. Wiadomo było, że udział mieli wziąć uczestnicy z różnych krajów, o różnej orientacji i płci. Mieli "rywalizować" w kilku kategoriach.
Celem Mistrzostw Europy w Seksie jest uświadomienie ludziom, jak ważne jest zdrowie seksualne, a także zachęcenie do regularnej aktywności seksualnej jako formy utrzymania dobrej formy, podobnie jak jogging czy joga. Przez to wydarzenie chcemy zwrócić uwagę na to, jak ważna jest edukacja seksualna - mówił Bratic.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: mecz dzieciaków i nagle takie coś! "Trafił jak Ronaldo"
Mistrzostwa Europy w seksie przerwane. To się wydarzyło
Mistrzostwa okazały się totalnym niewypałem. Szczegóły ujawniła Selva Lapiedra, reprezentująca podczas tego wydarzenia Hiszpanię. Jak przyznała, sytuacja wymknęła się szybko spod kontroli.
Aktorka i modelka mówiła, że odkąd wylądowała w Szwecji, w jej teamie pojawiły się spore wątpliwości i niepewność. Problemy rozpoczęły się już pierwszego dnia. Transmisja na żywo była opóźniona i w konsekwencji wszystko przesunięto na kolejny dzień. W piątek sytuacja się powtórzyła.
Czytaj także: Będzie wielki rewanż? Tego chce Marcin Najman
Każdego dnia atakowano stronę internetową, kamery i portal nie działały. Wszystko było źle zorganizowane. Sędziów, którzy powinni tam się pojawić, nie było. Krótko mówiąc, nie było żadnej organizacji - wyjaśniła w rozmowie z El Plural.
Lapiedra skarżyła się także na organizatora. Szwedzki striptizer miał jej powiedzieć, że ma wracać do domu i nie zamierza jej płacić za uczestnictwo. Zawodnicy ostatecznie opuścili Goeteborg, a mistrzostwa zostały zawieszone.
