aktualizacja 

Ile?! Fabijański ujawnił swoje zarobki w FAME MMA

15

Sebastian Fabijański nazywany jest najgorszym zawodnikiem w świecie freak fightów w Polsce. W rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim zdradził, że w federacji Fame MMA zarobił gigantyczne pieniądze.

Ile?! Fabijański ujawnił swoje zarobki w FAME MMA
Ile?! Fabijański ujawnił sobie zarobki w FAME MMA (Twitter)

W 2022 roku popularny aktor dosyć niespodziewanie dołączył do największej freakowej organizacji MMA w Polsce. W lutym Sebastian Fabijański po raz pierwszy wszedł do klatki Fame, a kibice mocno ostrzyli sobie zęby na jego debiut. Okazał się on jednak wielkim rozczarowaniem, bo błyskawicznie przegrał z Wacławem "Wac Toja" Osieckim.

Kiedy wydawało się, że po takim debiucie aktor zrezygnuje z freak fightów, ten został ogłoszony na karcie walk gali Fame MMA 19, a jego rywalem został Filip "Filipek" Marcinek. 

Sebastian Fabijański od pierwszych sekund rzucił się do ataku, ale na to samo postawił też Marcinek. Fabijański był z kolei zupełnie bezradny po stronie defensywy. Szybki koniec wisiał w powietrzu. Walka potrwała dokładnie 47 sekund - po takim czasie artysta padł na deski, a klatkę opuszczał na noszach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Polaka! Strzelił hat-tricka

Po ostatniej walce w Fame MMA, Fabijański nazywany jest najgorszym zawodnikiem w świecie freak fightów w Polsce. Jest jednak tego druga strona medalu, bowiem aktor podpisał lukratywny kontrakt, który za każdą walkę zapewnia mu gigantyczne pieniądze.

Zarabiam między pięćset tysięcy a milion złotych. Mówią, że zarabiam za sekundę swojej pracy w klatce więcej, niż Robert Lewandowski - ujawnił Sebastian Fabijański w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim.

Fabijański chce dalej walczyć

Co więcej, Fabijański nie powiedział jeszcze ostatniego słowa jako sportowiec. Chce wypełnić kontrakt, czyli ponownie wejść do oktagonu i ponownie zarobić ogromne pieniądze. Zapewnia, że tym razem jeszcze lepiej przygotuje się do tego pojedynku.

Chcę wrócić jak najszybciej i mam szalony pomysł. Ludzie pisali, że teraz tylko Wargęda i Nitro (Sergiusz Górski). Dawajcie mi ich dwóch, na jednej gali - dodaje Fabijański. Czy poradziłby sobie ze znanymi postaciami ze świata internetu? - mówił w rozmowie z kanałem MMA Bądź Na Bieżąco.
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić