Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek Staszczyk udzielił rozległego wywiadu dla sport.pl, w którym poruszył temat tzw. "farbowanych lisów", czyli sportowców reprezentujących kraje, do których imigrowali. Stanął w obronie tych, którzy uciekli do Polski z Rosji i Białorusi, jednocześnie atakując kibiców, którzy obrażają takich ludzi. "To idioci" - powiedział bezpośrednio lider T.Love.
Muniek Staszczyk wielokrotnie wyrażał swoje zafascynowanie sportem. Jest wielkim kibicem żużlu oraz tenisa ziemnego, ale też piłki nożnej. - Byłem na mundialu w Niemczech w 2006 roku, byłem też na mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii w 2008 roku, dzięki czemu mam spokojną głowę, że zaliczyłem już oba wielkie turnieje piłkarskie - mówił lider T.Love w rozmowie ze sport.pl.
Zygmunt Chajzer dał się zamknąć w więzieniu. Wszystko na potrzeby programu
Muniek Staszczyk stanął w obronie sportowców uciekających z Rosji i Białorusi do Polski
Artysta otrzymał pytanie o hejt, który spotyka sportowców, uciekających z Rosji i Białorusi do Polski. Jak twierdzi, ludzie, którzy dopuszczają się obrażania innych ze względu na narodowość, to nie są prawdziwi kibice. W riozmowie padły przykłady takich sportowców, jak np. Maria Żodzik (lekkoatletyka), czy Władimir Siemirunnij (panczenista).
Wiem, że są tacy, którzy mówią, że to przebierańcy i tak dalej. Ale to nie kibice tak mówią, to idioci. Przerabialiśmy to już wiele razy, ostatnio choćby z Mattym Cashem w piłkarskiej kadrze. Dla mnie sprawa jest prosta – człowiek zdecydował, że chce reprezentować Polskę, robi to i fajnie, bo reprezentuje między innymi mnie i wielu normalnych ludzi, a nie tych zakompleksionych cymbałów. - powiedział Muniek Staszczyk dla sport.pl.
Następnie docenił takich sportowców, twierdząc, że woli, aby reprezentowali Polskę niż Rosję.
A tym bardziej jestem za kimś, kto nie chciał reprezentować tego pie*****ego Wołodii (Putina). Frustratów jest pełno w necie. Ale nieważne. To jest prosta sprawa: ja zawsze na plus zapisuję komuś to, że chce grać, biegać, skakać czy jeździć dla Polski - dodawał artysta.