Kamila Wybrańczyk początkowo kojarzona była głównie jako partnerka Artura Szpilki, jednego z najpopularniejszych bokserów w Polsce. Z czasem zaczęło być o niej coraz głośniej. Stworzyła swoje własne perfumy o nazwie "Endorfina". "Kamiszka" nagrała także kilka singli, które można odsłuchać w internecie.
Dużą rozpoznawalność przyniosły jej także dwa pojedynki w organizacji FAME MMA. Podczas dziewiątej edycji pokonała "Zuzje", a kilka tygodni później przegrała w walce o pas z Martą Linkiewicz.
Czytaj także: Co na to Ronaldo?! Jego partnerka pozuje nago na jachcie
Dostała intymne pytanie
Wybrańczyk świetnie sobie radzi w mediach społecznościowych (śledzi ją niespełna 270 tys. obserwujących), jest tam bardzo aktywna i ceni sobie kontakt z internautami. Często wchodzi w nimi w interakcję.
Ostatnio sportsmenka zdecydowała się wysłuchać pytań od fanów. Na część z nich odpowiedziała, nie bała się... intymnych pytań. Jeden z internautów zapytał ją o... fetysz stóp. "Czy przeszkadzałoby ci to u mężczyzny?" Odpowiedź na pewno go zaskoczyła.
Życie w związku z kimś o takich upodobaniach nieco różni się od związku ludzi, którzy go nie mają. Fetysz stóp wpływa na całe funkcjonowanie. Stopy bardzo często są w centrum uwagi i stają się adorowanym obiektem, gdy reszta ciała może być wtedy odrobinę zaniedbywana. Jednej kobiecie będzie to pasowało, innej już niekoniecznie - odpowiedziała Wybrańczyk.
Taki fetyszysta jest wystawiony na podniecające bodźce znacznie częściej niż przeciętny facet. Co stanowi kolejny problem. Stopy, w odróżnieniu od innych części ciała, są eksponowane na dość szeroką skalę. Na plażach, w autobusach, imprezach, dyskotekach - dorzuciła.
Wybrańczyk dostała także sporo pytań o swoją sportową przyszłość. Zamierza zostać w organizacji Fame MMA, czeka na kolejne walki.
Czytaj także: Fame MMA pobiło rekord. Ujawniono, ile sprzedano PPV
