Według nieoficjalnych doniesień Robert Lewandowski zostanie zawodnikiem FC Barcelona. Ostatecznych ustaleń dokonywano ponoć w nocy z piątku na sobotę.
Gotowe. Robert Lewandowski dołączy do Barcelony. Jutro opuści Monachium, a w przyszłym tygodniu z Barceloną poleci do USA - przekazał w piątek za pośrednictwem Twittera dziennikarz "Bilda" Tobi Altschaeffl.
W kolejnym wpisie dziennikarz zdradził szczegóły kontraktu. FC Barcelona ma zapłacić tyle, ile przewidywano wcześniej, czyli 50 mln euro. Jednak będzie wypłacone 5 mln w bonusach. Kontrakt ma być podpisany na cztery lata.
Wieści o porozumieniu potwierdzają kolejne media. Informacje potwierdził także Florian Plattenberg ze Sky Sport, który poinformował, że kontrakt będzie obowiązywać do 2025 roku z opcją przedłużenia o rok. Umowa ma być podpisana w niedzielę.
Robert Lewandowski odchodzi z Bayernu
Informacje o transferze pojawiały się w mediach już znacznie wcześniej. W ostatnim czasie zrobiło się o tym wyjątkowo głośno ze względu na pogróżki, które otrzymywał Robert Lewandowski. Jak przekazuje WP Sportowe Fakty, piłkarz otrzymywał pogróżki za pośrednictwem mediów społecznościowych. Najcięższe z nich dotyczyły pozbawienia życia. Prawdopodobnie z tego względu w Monachium pojawił się bez żony i córek.
Czytaj także: Będą mieli trzecie dziecko? Oto reakcja Lewandowskiej
Jeśli te informacje są prawdziwe, to Polaka zabraknie na najbliższej prezentacji Bayernu na stadionie Allianz Arena. Robert Lewandowski jest związany z Bayernem od 2014 roku. Wywalczył osiem tytułów mistrza Niemiec, a wcześniej dwa w barwach Borussii Dortmund. Łącznie był aż siedem razy królem strzelców Bundesligi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
