Zgodnie z oczekiwaniami działo się w Arabii Saudyjskiej podczas walki Anthony'ego Joshuy z Ołeksandrem Usykiem o cztery pasy mistrzowskiej w kategorii ciężkiej. Od początku dwaj znakomici pięściarze nie oszczędzali się i zafundowali milionom kibiców na całym świecie kapitalne widowisko.
Ekspertom nie było łatwo wskazać faworyta jeszcze przed rozpoczęciem pojedynku. Samo starcie potwierdziło, że zmierzyli się dwaj wielcy mistrzowie, bowiem także arbitrzy nie byli jednogłośni po 12 rundach. Ostatecznie jeden z nich minimalnie lepiej punktował dla Joshuy, a dwaj kolejni dla Usyka. Tym samym to Ukrainiec mógł cieszyć się ze zwycięstwa.
Czytaj także: Wywołał ogromną aferę. Po roku dostał pracę w telewizji
Ołeksandr Usyk po raz drugi okazał się lepszy od Anthony'ego Joshuy i obronił mistrzowskie pasy organizacji WBO, WBA, IBF i IBO w kategorii ciężkiej. 35-latek pozostaje niepokonany w zawodowej karierze, a od dłuższego czasu nie ma sobie równych w królewskiej kategorii wagowej.
Nagranie Brytyjczyka obiegło świat
Już po zakończeniu pojedynku, gdy sędziowie orzekli werdykt, Anthony Joshua nie wytrzymał nerwowo. Zaczął biegać, gestykulować, aż w końcu wziął pasy, których nie wywalczył i rzucił nimi na ring. Więcej o tym piszemy TUTAJ.
Po chwili kibice widzieli już jednak innego Brytyjczyka. Gdy emocje opadły Joshua podszedł do Usyka i pięknie mu pogratulował, przytulając rywala. Jego zachowanie uchwyciły kamery, a zdjęcie na swój profil na Twitterze wstawiła platforma DAZN, która transmitowała ten pojedynek, m.in. w Polsce. Zobaczcie:
Oklaskujcie Usyka jako mistrza świata wagi ciężkiej. Ten facet to fenomenalny talent. Będziemy mu kibicować - powiedział potem Joshua, gdy emocje już opadły.
Czytaj także: Janowicz rzadko to robi. Takie zdjęcie wrzucił
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
