Starcie Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym elektryzuje wszystkich miłośników boksu. W mediach społecznościowych krąży już przygotowany w iście hollywoodzkim stylu zwiastun pojedynku, na który czeka cały świat.
Nagranie z Ołeksandrem Usykiem obiegło media społecznościowe. Zwykłe podnoszenie ciężarków? Nie, to za proste dla pięściarskiego mistrza świata. Na filmiku podrzuca dwa kettle.
W drugim miesiącu 2024 roku dojdzie do pojedynku Tysona Fury'ego z Ołeksandrem Usykiem. Za wielkie starcie w Arabii Saudyjskiej Brytyjczyk zainkasuje ogromne pieniądze. Zdradził już, jaka kwota wpłynie na jego konto.
Tyson Fury już w sobotę stoczy hitowy pojedynek z legendą UFC, Francisem Ngannou. W ostatnich godzinach poprzedzających to starcie doszło do nieoczekiwanego spotkania na szczycie wagi ciężkiej w boksie. Brytyjski bokser miał bowiem okazję stanąć oko w oko z Oleksandrem Usykiem.
Nie milkną echa ostatniej walki Ołeksandra Usyka. Ukrainiec pokonał Daniela Duboisa, ale cały świat jest zdania, że arbiter popełnił błąd w piątej rundzie. Sam 36-latek wyjaśnił sprawę, a teraz do jego słów postanowił nawiązać Tyson Fury. Na swoim oficjalnym profilu na Instagramie umieścił zdjęcie szydzące z boksera.
Mówić, że pojedynek między Ołeksandrem Usykiem a Danielem Duboisem był kontrowersyjny, to jakby nie powiedzieć nic. Starcie, które miało miejsce we Wrocławiu, wywołało szeroki rezonans w świecie sportu, a szczególnie ze względu na kontrowersyjną piątą rundę. W całej tej sytuacji na przegranej pozycji znalazła się również znana dziennikarka sportowa, Laura Woods.
Po walce Ołeksandra Usyka z Danielem Duboisem praktycznie cały świat pisze o błędzie, który popełnił sędzia w piątej rundzie. Głos w tej sprawie zabrał znany polski pięściarz Marcin Najman. Ten w mocnych słowach podsumował zachowanie Ukraińca po ciosie Brytyjczyka.
W walce Ołeksandra Usyka z Danielem Duboisem nie było niespodzianki. To Ukrainiec okazał się najlepszy, zwyciężając w dziewiątej rundzie. Tym samym na gali we Wrocławiu nie tylko pozostał niepokonany i obronił cztery mistrzowskie pasy, ale także zarobił ogromną sumę pieniędzy. Wypłata rywala to przy tym grosze.
Już w sobotę (26 sierpnia) we Wrocławiu odbędzie się gala bokserska, podczas której swoich pasów mistrzowskich bronił będzie Ołeksandr Usyk. Rywalem Ukraińca będzie Daniel Dubois. Wraz z Usykiem do Polski przyjechała jego żona, Jekaterina. Rzadko pojawia się w mediach. Dziennikarze "Faktu" ujawnili między innymi, jak para się poznała.
Ołeksandr Usyk jest mistrzem świata w boksie. W swoim dorobku ma pasy czterech federacji - WBO, IBF, WBA oraz IBO. Aby zostać niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej, musiałby pokonać Tysona Fury'ego. Na ich pojedynek póki co się nie zanosi. 35-letni Ukrainiec przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych. Tam miał okazję poznać Dolpha Lundgrena - aktora, który w przeszłości wcielił się w rolę... radzieckiego pięściarza Iwana Drago w filmie "Rocky 4".
Wydawało się, że jest o krok od ustalenie walki na szczycie wagi ciężkiej. Tyson Fury i Ołeksandr Usyk wyrazili na to chęć. Padały pierwsze terminy, a tutaj wychodzi na to, że Ukrainiec się wycofał. Znany dziennikarz przedstawia nowe fakty.
O walce Ołeksandra Usyka z Anthonym Joshuą głośno było na całym świecie. Na szali leżały aż cztery pasy mistrzowskie wagi ciężkiej - WBA, WBO, IBO i IBF, które Ukrainiec odebrał przed rokiem swojemu rywalowi. O losach pojedynku zadecydowali sędziowie. Obaj zawodnicy mogli liczyć na niebotyczne wynagrodzenie za walkę.
Najpierw był wściekły na werdykt sędziów i rzucał pasami, ale gdy ochłonął Anthony Joshua zachował się pięknie wobec Ołeksandra Usyka. Jedno zdjęcie z zachowania Brytyjczyka wyraża więcej niż tysiąc słów.
To była bokserska walka roku, która nie rozczarowała fanów na całym świecie. Po potężnych grzmotach w ringu Ołeksandr Usyk pokonał na punkty Anthony'ego Joshuę. Kamery nagrały, jak na triumf zareagował Ukrainiec.
Coraz bliżej walki, na którą czeka cały bokserski świat. Ołeksandr Usyk bronił będzie aż czterech pasów mistrzowskich w wadze ciężkiej (WBA, IBF, IBO i WBO) w starciu z Anthonym Joshuą. Ukrainiec niezwykle ciężko trenuje przed tym starciem. Jego harmonogram obejmuje aż trzy sesje dziennie.
Ołeksandr Usyk przygotowuje się do obrony aż czterech pasów mistrzowskich wagi ciężkiej. Ukrainiec zmierzy się 20 sierpnia w arabskiej Dżuddzie z Anthonym Joshuą. Pięściarz, który na ochotnika zgłaszał się do obrony ojczyzny, wykonał niezwykły gest dla swoich rodaków.
W końcu udało się dopiąć szczegóły walki, której stawką będą cztery pasy mistrzowskie wagi ciężkiej. Ołeksandr Usyk 20 sierpnia przystąpi do ich obrony w starciu z Anthonym Joshuą. Kibice już teraz ostrzą sobie zęby na ten pojedynek. W wielkich słowach, zwłaszcza w kontekście aktualnych wydarzeń, o ukraińskim pięściarzu wypowiedział się trener Teddy Atlas.
Ołeksandr Usyk jest na ustach całego sportowego świata po tym, jak w świetnym stylu wygrał z Anthonym Joshuą. Dzięki temu zwycięstwu został mistrzem wagi ciężkiej czterech federacji. Jak się okazuje ukraiński pięściarz miał w tym starciu dodatkową motywację. Tego nikt się nie spodziewał.