W 2006 roku Lydia Fairchild wykonała badania DNA, które wykazały, że nie jest biologiczną matką trójki dzieci, które urodziła. Okazało się jednak, że jej partner, z którym była wówczas w separacji, jest ich ojcem. Choć nie doszło do żadnej pomyłki w kwestii wykonanych testów genetycznych, za powód tego uznano bardzo rzadką chorobę, przez którą DNA matki i dziecka, są inne.