Politycy i aktorzy nie zostawili suchej nitki na kadrze Paulo Sousy po meczu ze Słowacją. W "Fakcie" nie gryzł się w język Zbigniew Buczkowski. Reprezentację wypunktował Ryszard Czarnecki, a winnego porażki znalazł Marek Sawicki.
Zbigniew Buczkowski nie może liczyć na zbyt wysoką emeryturę. Właśnie dlatego, mimo ukończenia 70. roku życia, pozostaje aktywny zawodowo. - Cieszę się, że jestem jeszcze potrzebny - mówi doświadczony aktor.