Chociaż wiele chorób potrafi rozwijać się w ukryciu i przez lata nie daje o sobie znać, to często wysyłają nietypowe sygnały, które łatwo bagatelizować lub pomylić z innymi problemami. Takim objawem może być nieprzyjemny zapach z ust.
Odrzucający oddech może zwiastować problemy z nerkami. Najczęściej jest to symptom towarzyszący pacjentom z przewlekłą niewydolnością tego narządu. Wówczas u chorego pojawia się charakterystyczny zapach amoniaku i dotyczy on potu lub oddechu. Może też pojawić się woń nieświeżych ryb wydobywająca się z ust.
Oddech o zapachu surowych ryb może świadczyć o niewydolności wątroby. Z kolei woń kwaśnych jabłek przywodzący na myśl sfermentowane owoce to nic innego jak symptom kwasicy ketonowej. To powikłanie cukrzycy zagrażające życiu, dlatego nigdy nie wolno lekceważyć takiego symptomu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ale nieprzyjemny zapach z ust może pojawić się również w przypadku takiej dolegliwości jak grzybica jamy ustnej. Co ciekawe, jest to choroba częściej diagnozowana u pacjentów z AIDS czy diabetyków. Kandydozę zwiększają również choroby onkologiczne, problemy z funkcjonowaniem układu hormonalnego, krwionośnego, pokarmowego, np. wrzody żołądka, ale też niewłaściwa dieta obfitująca w cukry proste. Ryzyko wzrasta też w przypadku niedoborów witamin z grupy B, kwasu foliowego, cynku czy żelaza.
Co ciekawe, nieświeży oddech może wskazywać na problemy laryngologiczne. Pojawia się w przypadku pacjentów, którzy mają dolegliwości związane z zatokami, migdałkami, czy u których wykryto polipy w nosie. W tym przypadku bakterie namnażają się w jamie ustnej, dlatego chorzy zmagają się z brzydką wonią wydobywającą się z ust, której bardzo trudno się pozbyć.
Jeśli oddech przypomina zapach gnicia, to może być objawem gruźlicy, rozedmy płuc lub zapalenia oskrzeli czy płuc.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
