Tylko tak unikniesz wzdęć. Błąd milionów Polaków

Jedzenie bobu może powodować gazy i wzdęcia. Jeżeli chcemy uniknąć tego rodzaju dolegliwości, bób powinno się odpowiednio przygotować.

Na początek należy opłukać ziarna bobu pod zimną wodą. Następnie wrzucić je go garnka, zalać gorącą wodą i odstawić na godzinę. Potem należy wylać wodę i ugotować ziarna w świeżej wodzie z niewielką ilością soli. Do bobu warto dodać odrobinę kopru, rozgnieciony ząbek czosnku, sok z cytryny lub łyżeczkę cukru.

Młode nasiona zaleca się gotować przez około 15 minut, a dojrzały bób nawet przez pół godziny. Podczas gotowania najlepiej co jakiś czas sprawdzać, czy bób jest gotowy i uważać, żeby ziarna się nie rozgotowały.

Najlepiej wybierać bób w strąkach. Wówczas jesteśmy pewni, że jego nasiona są młode i świeże. Niestety na straganach trudno go znaleźć w takiej postaci. Zazwyczaj ziarna bobu są sprzedawane w woreczkach foliowych.

Kupując bób w takiej formie, szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na wygląd jego ziaren. Nasiona powinny mieć mały i jędrny kształt oraz intensywny zielony kolor. Im większe nasiona bobu, tym większe prawdopodobieństwo, że roślina jest stara i jej smak nie zadowoli naszego podniebienia.

Podczas zakupu warto również zerknąć na ogonki bobu. Jeżeli są pomarańczowe lub brązowe, to bób nie jest świeży i lepiej poszukać innego sprzedawcy.

Sięgając po bób w woreczkach, należy dokładnie obejrzeć opakowanie. Jeśli woreczek leży na słońcu, a wewnątrz zauważymy skraplającą się wodę, to znaczy, że bób może być zepsuty i niesmaczny. Z zakupu tak przechowywanego produktu powinniśmy zrezygnować, szczególnie kiedy ziarna mają ciemne plamy.

Kiedy już wybierzemy odpowiedniej jakości bób, po przyjściu do domu powinniśmy go od razu przesypać z woreczka do miski. Sprawi to, że ziarna będą miały dostęp do powietrza i dłużej pozostaną świeże. Poza tym pojemnik z bobem należy wstawić do lodówki, wtedy nasiona zachowają swoje walory smakowe przez dłuższy czas.