Katastrofa w tunelu. Ludzie dusili się dymem

Dramat rozegrał się w tunelu Hachihonmatsu, na terenie prefektury Hiroszima w Japonii. Po uderzeniu przez ciężarówkę zapaliło się kilka samochodów osobowych, co spowodowało błyskawiczne pojawienie się duszącego dymu. Według doniesień "Daily Mirror", dwie osoby zmarły, a ponad 80 trafiło do szpitala z objawiani zatrucia. Pięć aut doszczętnie spłonęło.

Jedną z ofiar znaleziono martwą wewnątrz tunelu. Jak dotąd nie udało się ustalić jej tożsamości, ponieważ ciało znajdowało się w jednym ze spalonych samochodów w stanie uniemożliwiającym identyfikację. Druga osoba, 65-letni mężczyzna, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Jak donosi "Japan Times", stan kilku ocalałych jest poważny, ze względu na rozległe oparzenia oraz zatrucie tlenkiem węgla.

Wypadek kompletnie sparaliżował ruch wewnątrz tunelu. Jeden z pasów ruchu został już wcześniej wyłączny z użytku, z powodu kolizji, która miała miejsce o 4.30 nad ranem. Okoliczności wypadku są badane przez lokalną policję.