To nie był spokojny wieczór dla warszawskich strażaków. Mundurowi zmagali się z gaszeniem pożaru mieszkania na Kabatach. Podczas akcji gaśniczej strażacy wyrzucili przez balkon hulajnogę z ładowarką. Na szczęście nikt nie został ranny.
Pożar hali przy Marywilskiej 44 w Warszawie pozbawił tysiące ludzi pracy, a wielu z nich całego dorobku życia. Teraz pilnie potrzebują pomocy. Część została bez środków do życia, część stara się ponownie stanąć na nogi i znów ruszyć z biznesem. Tak na prośby kupców o wsparcie zareagowali Polacy.
W pożarze lasu w powiecie hajnowskim (Podlaskie) spłonął wóz strażacki. "Pojazd nie zdążył odjechać po przerzuceniu przez wiatr ognia" - poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych. Ogień strawił prawie 10 hektarów powierzchni. W akcję gaśniczą było zaangażowanych kilkadziesiąt jednostek straży pożarnej, a także policyjny śmigłowiec Black Hawk.
Piątek 17 maja nie należał do najspokojniejszych dla strażaków w całym kraju. Wśród licznych pożarów jeden miał miejsce w Kruszy Zamkowej pod Inowrocławiem. Doszło tam do zapłonu wysypiska śmieci, w którego gaszeniu brało udział aż 13 zastępów straży. Nie był to jedyny pożar w tym regionie tego dnia.
W jednym z boksów na terenie centrum handlowego w Wólce Kosowskiej na Mazowszu doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Z powodu dużego zadymienia ewakuowano 300 osób przebywających jednej z hal centrum. Na miejsce wezwano straż pożarną. Nikt nie został poszkodowany.
W lesie w Snochowicach w powiecie kieleckim (Świętokrzyskie) wybuchł pożar, który objął ok. 15 hektarów. W akcję gaśniczą zaangażowano dwa samoloty gaśnicze i policyjny śmigłowiec Black Hawk. Przed godziną 17 strażacy podali do wiadomości, że ogień został opanowany.
Udało się opanować pożar w pobliżu Kleszczel (pow. hajnowski). Popołudniu serwis Remiza poinformował o pożarze otuliny Puszczy Białowieskiej. W czasie akcji gaśniczej spłonął jeden z wozów strażackich. Sam pożar jest już opanowany, jednak dogaszanie całego obszaru zajmie jeszcze kilka godzin.
Jak podaje rosyjska agencja TASS, na lotnisku w Mineralnych Wodach doszło do pożaru. Miejscowość jest popularnym kurortem uzdrowiskowym w Rosji. W akcji gaśniczej biorą udział dziesiątki strażaków.
Na terenie Leśnictwa Czarna Woda w minionych dniach doszło do pożaru, którego przyczyną był człowiek. "Apelujemy o rozwagę" - podkreśla nadleśnictwo, które pokazało w mediach społecznościowych kilka zdjęć po pożarze. Las wygląda porażająco, cała okolica została strawiona przez ogień.
W piątkowe południe poinformowano, że płonie wysypisko śmieci w miejscowości Ostrowite w woj. pomorskim. Informację pożarze podał portal Remiza. "Pali się hałda o wymiarach 100 x 100, cała w ogniu" - czytamy w komunikacie. Na miejscu pojawili się strażacy, którym udało się zapanować nad szalejącym żywiołem.
Spory pożar lasu w powiecie bialskim. Do działań zaangażowano 14 zastępów strażaków, pomagał im samolot gaśniczy. Trwa ustalanie przyczyn pojawienia się ognia.
Pożar przy Marywilskiej 44 strawił dobytek wielu drobnych przedsiębiorców. Nguyen Van Son, 42-letni wietnamski handlarz, który do Polski przeprowadził się 18 lat temu, mówiąc o swojej stracie z trudem powstrzymał łzy. - Wszystko spłonęło, nie mam pieniędzy w kieszeni - wyznał.
Po blisko czterech godzinach walki z ogniem, strażacy ugasili we wtorek 14 maja pożar w Puszczy Bydgoskiej niedaleko Solca Kujawskiego. - Mimo to spaleniu uległo około 36 arów zagajnika - oceniają służby. Podpalenie lub nieumyślne zaprószenie ognia są niestety jednymi z bardziej prawdopodobnych przyczyn powstania tego pożaru.
Niedzielny pożar, który strawił halę Marywilska 44, pozostawił bez pracy i dobytku kilka tysięcy osób. Wietnamczycy błyskawicznie zorganizowali pomoc dla swoich rodaków. Polscy handlowcy twierdzą natomiast, że nie czują należytego wsparcia. – Nikt nie rozmawia z nami, jakby nikogo nie interesowało to, przez jaki przechodzimy horror – skarżą się w rozmowie z "Faktem".
W piątek 10 maja zapłonął ośrodek opiekuńczo-rehabilitacyjny w Kielcach. Policjanci przy wsparciu strażaków wynosili przerażonych i bezradnych seniorów z zadymionego budynku przez balkon. Drastyczne sceny zarejestrowała kamera na mundurze jednego z funkcjonariuszy.
W piątek doszło do pożaru pensjonatu opiekuńczo-rehabilitacyjnego w Kielcach. Zanim na miejsce zdarzenia dotarły służby, ruszyła sąsiedzka pomoc. Wśród zaangażowanych w początkową fazę ewakuacji był policjant po służbie, który później sam trafił do szpitala. Mundurowi opublikowali film, na którym widzimy całą akcję ratowniczą.
Ostatnie kilkadziesiąt godzin upłynęło w Polsce pod znakiem kolejnych pożarów. Jeden z ostatnich wybuchł na wysypisku odpadów pod Miliczem na Dolnym Śląsku. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane, trwa ich ustalanie. Internauci nie mają wątpliwości, że nie może być mowy o przypadkach. Pojawiły się nawet przerażające teorie.
Miasto Warszawa szuka możliwości wsparcia kupców z centrum handlowego Marywilska 44, które spłonęło w weekend. Jak podkreśla dziennik "Fakt", istnieją teraz dwie opcje wsparcia finansowego.