O tragedii ze wsi Czerniki na Kaszubach mówi cała Polska. W jednym z domów policja znalazła zwłoki trzech noworodków. Zostały one zamordowane i zakopane pod klepiskiem w piwnicy przez 54-latka i jego 20-letnią córkę. Pochówkiem zabitych niemowlaków zajmuje się pomoc społeczna. Wszystko wskazuje na to, że spoczną w grobie ze swoją babcią.
Szczegóły ujawnionego koszmaru, do którego doszło we wsi Czerniki na Kaszubach są wstrząsające. 54-letni Piotr G. sypiał z własnymi córkami. Z kazirodczych związków narodziło się troje dzieci, które zostały zamordowane i ukryte w piwnicy. O przeczucia w tej odrażającej sprawie zapytaliśmy najsłynniejszego polskiego jasnowidza - Krzysztofa Jackowskiego.
O dramacie z Czerników mówi cała Polska. 20-letnia Paulina G. i jej 54-letni ojciec (Piotr G.) byli ze sobą w kazirodczym związku. Z tej niezdrowej relacji zrodziło się dwoje dzieci, które para miała zabić. Teraz sprawę skomentowała psycholożka. Wyjaśniła, dlaczego w matce-morderczyni może być tyle agresji.
Ta zbrodnia wstrząsnęła całą Polską. We wsi Czerniki (woj. pomorskie) 54-letni Piotr G. przez lata gwałcił swoje córki. Z kazirodczych związków narodziło się troje dzieci, które zostały zamordowane i ukryte w piwnicy. Miejscowy ksiądz zapewnia, że po tym jak zostaną zakończone sekcje zwłok, pochowa dzieci.
O tragedii ze wsi Czerniki na Kaszubach mówi cała Polska. W jednym z domów policja znalazła zwłoki trzech noworodków. Zostały one zamordowane i zakopane pod klepiskiem w piwnicy, najprawdopodobniej przez 54-latka i jego 20-letnią córkę. "Fakt" ustalił teraz, gdzie spoczną dzieci. Wiadomo też, kto wyprawi im pogrzeb.
Na Kaszubach wataha zaatakowała owce kameruńskie jednego z gospodarzy. Po tym zdarzeniu dwa wilki zostaną zastrzelone. "Przede wszystkim trzeba łagodzić koegzystencję wilków i ludzi. Mamy do tego dobre narzędzia" – mówi dr hab. Michał Żmihorski.
Jechał drogą szybkiego ruchu na wózku inwalidzkim, teraz się tłumaczy. Mężczyzna, którego zdjęcie stało się hitem na Twitterze, skontaktował się z lokalnym portalem i wyjaśnił powód, dla którego narażał swoje życie i innych kierowców wjeżdżając pomiędzy pędzące samochody na trasie kaszubskiej.
Piątek 1 lipca upłynął pod znakiem burzowej aury. Niszczycielski żywioł wyrządził wiele szkód. To, jak groźna może być natura, pokazuje nagranie z Kaszub, które krąży po sieci.
Zwłoki ks. Krzysztofa Gidzińskiego znaleziono na terenie parafii w Leźnie na Kaszubach we wtorek 24 maja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zginął przez powieszenie. Sprawą zajmuje się już prokuratura. Co wiemy na ten moment?
Były senator PiS Waldemar Bonkowski usłyszał wyrok skazujący w związku z oskarżeniem o znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. 62-latek ciągnął za samochodem przywiązanego do haka psa.
Nie wszystkim spodobał się jeden z ostatnich odcinków "Na dobre i na złe", który nagrany był na Kaszubach. Kaszubi poczuli się urażeni, ale produkcja uważa, że odbiór kontrowersyjnego odcinka był zupełnie inny.
Akcja ostatniego odcinka "Na dobre i na złe" rozgrywa się na Kaszubach. Tamtejsi mieszkańcy są zbulwersowani sposobem, w jaki przedstawiono region w telewizyjnej produkcji. Klub Młodych Kaszubów "Cassubia" odpowiedział na odcinek produkcji TVP.
W Załakowie na Kaszubach w woj. pomorskim doszło do postrzelenia dziecka. Rannym okazał się być 14-letni uczeń jednej z podstawówek, myśliwym zaś — dyrektor tej placówki.
Sezon grzybowy w pełni, a w tym roku jest ich szczególnie dużo! I to jak wcześnie! Grzech nie skorzystać. Przepis na leśne grzyby po kaszubsku to doskonały pomysł na przekąskę lub dodatek do obiadu.
W piątek po długiej walce z chorobą zmarł 68-letni Ryszard Wittke, wieloletni wójt gminy Nowa Wieś Lęborska na Kaszubach. Do śmierci urzędnika odniósł się m.in. rzecznik rządu Piotr Müller, który wspomina Wittke jako "ciepłego i zawsze uśmiechniętego" człowieka.
To się dopiero nazywa fart! Kumulacja Lotto została rozbita! "Szóstkę" o wartości prawie 12 mln zł odnotowano w Żelistrzewie na Kaszubach.
Kierowca samochodu, który czołowo zderzył się z prowadzonym przez dziennikarza TVP Gdańsk Piotra Świąca autem, był pod wpływem alkoholu - informuje Prokuratura Okręgowa.
Trudno w to uwierzyć, ale coś takiego rzeczywiście się wydarzyło. Ktoś ponacinał przeszło 20 drzew przy drogach wojewódzkich nr 211 i 214 w woj. pomorskim. Jedno z nich prawie spadło na auto!