Szef Mazowieckiego Stowarzyszenia Psychologicznego w Radomiu. Konrad C. odpowie przed sądem za ubliżanie i kierowanie gróźb karalnych pod adresem podwładnej. Do sądu skierowano właśnie akt oskarżenia. Groził pracownicy, że ją spali i będzie woził w bagażniku. Doprowadzał również do niechcianego kontaktu fizycznego.
Jak informuje ukraińska policja narodowa, służby rozbiły gang podpalaczy, który działał na terenie Polski i krajów bałtyckich. Grupa miała być finansowana przez rosyjskie FSB. Ukraińska policja poinformowała o zdarzeniu w lokalnych mediach, wykorzystując do tego kadry z pożaru hali targowej Marywilska 44 w Warszawie. Czy to Rosjanie stoją za pożarem?
Po tym jak vloger Wojek pokazał rachunek z restauracji w Łazienkach Królewskich na kwotę prawie 1,5 tys. złotych, w sieci zawrzało. Jednak nie z powodu wysokości rachunku za obiad, ale sporu o uczciwość restauracji wobec fiskusa. Lokal, o którym mowa, należy do znanej restauratorki Anny Woźniak-Starak. Mamy komentarz zarządu, który wyjaśnił, co tak naprawdę zaszło.
W Lesie Bródnowskim w Warszawie 26-letni mężczyzna zaatakował z nożem w ręku dwóch 15-latków. Chłopcy trafili do szpitala. Pierwszej pomocy udzielił im znany ratownik "Borkoś". Napastnik został już zatrzymany przez policję.
Do niebezpiecznego zderzenia doszło w czwartek 18 lipca na warszawskich Bielanach. Kierowca opla wyprzedzał samochód ciężarowy i czołowo zderzył się z citroenem. Dwie osoby podróżujące oplem uciekły z miejsca zdarzenia. Teraz w rozmowie z tvnwarszawa.pl głos zabrał kierowca citroena.
Nowe informacje w sprawie czterech ciał znalezionych w kwietniu w kamienicy przy ul. Grzybowskiej w Warszawie. Prokuratura podejrzewa 12 osób, w tym trzech obywateli Ukrainy, którzy są poszukiwani. Śledztwo trwa, a część podejrzanych przebywa obecnie w stołecznym areszcie.
Tiktoker Crawly ponownie zaatakował. Tym razem ofiarami jego żartów padli pracownicy sieci McDonald's w Warszawie. Firma w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" zapowiada kroki prawne. - Publikacje powodują dyskomfort naszych pracowników - mówi portalowi Katarzyna Jędrek-Giza.
"Strzegł" wejścia do kamienicy przy ul. Ząbkowskiej 28 na warszawskiej Pradze-Północ, ale jego nie zdołano uchronić przed kradzieżą. Jak informuje lokalny serwis "Twoja Praga", niedawno zniknął jeden z krasnali, zdobiących bramę wejściową zabytkowej kamienicy. Mieszkańcy Pragi nie kryją oburzenia.
Do nietypowego zdarzenia doszło niedawno na warszawskiej Pradze. Zniknięcie jednego z krasnali wywołało zdziwienie i dyskusje wśród internautów. Zastanawiają się, co mogło kierować sprawcą. "Przyszedł złodziej, wziął pod pachę odbój i sobie poszedł" - snują domysły.
Policjanci ze Skierniewic próbowali zatrzymać jaguara, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Kierowca podjął próbę ucieczki, która zakończyła się dachowaniem pojazdu. Mężczyzna został zatrzymany. Szybko wyszło na jaw, dlaczego zaczął uciekać przed policją.
Niebezpieczny i irytujący trend, gdzie grupa przebierańców na czworaka wchodzi do sklepów, stał się prawdziwą plagą w warszawskiej galerii handlowej Arkadia. Teraz znów jest o nich głośno, a to za sprawą ochroniarza, który bez ceregieli wyprowadził siłą jednego z nich poza mury sklepów.
Straszny wypadek z 5 lipca zmienił życie Radka na zawsze. Tego dnia jego kolega, 12-letni Tymek, zginął potrącony przez rozpędzone bmw. Przerażony Radek trafił do szpitala z licznymi obrażeniami, ale przeżył. Reporter "Faktu" rozmawiał z jego mamą, aby dowiedzieć się, jak teraz czuje się chłopiec.
W miniony piątek Sebastian H. spowodował śmierć 12-letniego Tymka podczas niebezpiecznej jazdy bmw w Borzęcinie Dużym (woj. mazowieckie). W momencie tragedii 26-letni kierowca miał ponad trzy promile alkoholu. "Fakt" dotarł do Jacka, przyjaciela Sebastiana oraz właściciela pojazdu.
Do niecodziennej sytuacji doszło w jednym z warszawskich tramwajów. W jednym ze starszych składów, czekających na odjazd na przystanku przy pl. Narutowicza, niespodziewanie pękła szyba. "Jest za gorąco. Nie ma klimatyzacji" - uważają pasażerowie i winią za całe zajście panujące upały.
12-letni Tymek zginął w wypadku w Borzęcinie Dużym. Chłopca potrącił pijany kierowca. To niczego jednak nie nauczyło kierującej fordem, która zaledwie 4 kilometra od miejsca tragedii rozbiła się samochodem. Jak podaje portal brd24.pl, kolizja miała miejsce tuż obok placu zabaw.
W ostatnich dniach w sieci pojawiły się nagrania przedstawiające mężczyznę przebranego za gnoma, który wchodzi do różnych sklepów. Obsługa i klienci są zaskoczeni i oburzeni takim zachowaniem. Teraz w Złotych Tarasach w Warszawie pojawiły się też tajemnicze tabliczki. Co przedstawiają?
Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży (woj. mazowieckie). Kierujący samochodem marki bmw mężczyzna wjechał w grupę osób jadących na rowerze. Potrącił dwóch chłopców w wieku 12 lat. Jeden z nich zginął na miejscu, drugi trafił do szpitala. Kierowca bmw miał aż trzy promile alkoholu we krwi, był kompletnie pijany.
Joanna i Mikołaj stracili wszystkie pieniądze, które podarowali im goście weselni. Kiedy po zakończeniu przyjęcia młoda para przyjechała do domu, stwierdziła brak pudełka z prezentami oraz torebki z dokumentami. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kilkadziesiąt tysięcy złotych.