Amerykanka ciężko postrzeliła syna. Nie chciał iść do szkoły
Chłopak ze stanu Michigan walczy o życie w szpitalu. Matka strzeliła do niego w plecy. Strzelanina wstrząsnęła w czwartek mieszkańcami Inkster.
Lekarze informują, że ranny 17-latek jest w stanie krytycznym. Kobieta wypaliła z broni w jego plecy. Lokalne media podają, że ukarała go w ten sposób za odmowę pójścia do szkoły.
Dramat rozegrał się w ich domu, w niewielkim mieście Inkster. Po ogromnej awanturze, która wybuchła, gdy oświadczył, iż nie pójdzie na lekcje, nastolatek wyszedł z domu. Kiedy wrócił po niedługim czasie, zobaczył swoją matkę z bronią w ręku. Zaczął uciekać, jednak kobieta nie zrezygnowała.
Matka strzeliła synowi w plecy przez szklane drzwi. Chłopak zdołał wydostać się z domu, jednak i tak został ranny. Wezwana karetka odwiozła go do szpitala - relacjonuje CBS.
Zobacz także: Policja prosi o pomoc. Pokazuje twarze sprawców napadu
Kobieta została zatrzymana i przebywa w areszcie. Policja uspokoiła mieszkańców w mediach społecznościowych, że nie ma zagrożenia. Do tej pory nie podano danych matki i jej syna.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
