Gwiazdy porno w żałobie. To koniec pewnej epoki
Przypominająca zamek zbrojownia w San Francisco służyła kiedyś Gwardii Narodowej do przechowywania broni i amunicji. Przez ostatnią dekadę należała jednak do produkującej filmy dla dorosłych wytwórni Kink, która używała budynku jako studia.
*O zakończeniu działalności studia poinformował założyciel Kink Peter Acworth. * Choć biuro firmy na razie pozostanie w Zbrojowni, w lutym powstaną tam ostatnie filmy. Z miejscem powoli żegnają się występujące tam przez lata gwiazdy porno, które informacja bardzo zasmuciła.
To koniec pewnej epoki. Czuję, jakby San Francisco powoli umierało. Wiele z nas właśnie tu zaczynało karierę - powiedziała jedna z aktorek, Arabelle Raphae.
Ta wiadomość złamała mi serce. To poważna strata dla miasta, które przestaje też wspierać artystów i pracowników branży dla dorosłych - powiedziała w rozmowie z "The Guardian" wielokrotnie występująca w Zbrojowni Lorelei Lee.
Kink kupiło Zbrojownię w 2006 roku za 14,5 miliona dolarów. Wypełniona erotycznymi gadżetami i urządzona niczym średniowieczny pełen łańcuchów zamek, otwarta była dla turystów z całego świata. Odbywały się tam też konwenty, panele naukowe i koncerty, jednak głównie kręcono tam filmy o tematyce BDSM - nawet do 100 miesięcznie.
Kink, dzięki swojej wielkiej popularności, zrobił wiele w sprawie edukacji ludzi. Ma wspaniałe dziedzictwo - chwali firmę były rzecznik prasowy filmy Eric Paul.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
