Krzysztof Narewski| 
aktualizacja 

Internet wstrzymał oddech po jego groźbie. Ale to wielka ściema

36

PewDiePie nie dotrzymał słowa. Wszystko wyjaśniło się w dopiero co wrzuconym przez niego filmiku. Wcześniej rozpalił sieć zapowiedzią skasowania swojego kanału na YouTube.

Internet wstrzymał oddech po jego groźbie. Ale to wielka ściema
(Youtube.com)

*Na początku pokazał, jak kasuje konto. *Później powiedział, że wszystko było żartem. Pochwalił się też bardzo licznymi wzmiankami w poczytnych serwisach internetowych.

Groźba brzmiała jednak poważnie. Zarzucał YouTube, że serwis promuje bezwartościowe treści. Przy jego filmach pojawiają się bowiem propozycje z tzw. clickbaitem, czyli takie, które przekłamanym tytułem i/lub zdjęciem zachęcają do kliknięcia, a tak naprawdę użytkownik nie znajduje tam nic ciekawego. Według PewDiePie jako propozycje powinny się tam pojawiać przede wszystkim nagrania z kanałów, które ktoś ma zasubskrybowane. W ten sposób miał tracić setki tysięcy użytkowników. Kanał 27-latka śledzi 50 mln ludzi.

*Jak podaje brytyjski „Mirror”, YouTube odpiera zarzuty. *Według przedstawicieli serwisu polityka wydawnicza nie uległa zmianie. Zmniejszająca się liczba subskrypcji może być natomiast spowodowana usuwaniem spamerskich lub fałszywych kont.

*PewDiePie to Szwed, który tak naprawdę nazywa się Felix Kjellberg. *Ogromną popularność zawdzięcza filmikom, na których pokazuje, jak gra w różne gry. W 2015 r. miał zarobić ok. 8 mln dol.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić