Karolina Kowalkiewicz ma problem. Nie może przybrać na wadze

8

Polska zawodniczka UFC zdradziła w mediach społecznościowych, że po powrocie z Nowej Zelandii nie dba o dietę, ale nie ma to większego wpływu na jej wagę.

Karolina Kowalkiewicz w trakcie walki z Yan Xiaonan.
Karolina Kowalkiewicz w trakcie walki z Yan Xiaonan. (Getty Images, Jeff Bottari / Zuffa LLC)

"Nie wiem, jak to się dzieje, ale jem a nawet żrę i nie tyję. To chyba taka rekompensata za moją kontuzję" - napisała Karolina Kowalkiewicz na Instagramie, gdzie zamieściła zdjęcie, na którym chwali się płaskim brzuchem.

Internauci są pod dużym wrażeniem sylwetki 34-letniej sportsmenki. "Jak zwykle bardzo piękna", "Seksowna", "Piękna i niebezpieczna, ale i tak dalej najpiękniejsza fighterka UFC" - piszą w komentarzach.

Nie brakuje też podpowiedzi, skąd bierze się problem z przybraniem na wadze u zawodniczki MMA. "Stresik Ci spala kalorie" - sugeruje jeden z fanów Kowalkiewicz.

Zobacz też: "Tylko jeden". Zawodnicy wybierają ring girls! Zobacz zapowiedź nowego odcinka!

W starciu z Yan Xiaonan na gali UFC w Auckland w Nowej Zelandii Polka doznała groźnej kontuzji oka. Po walce Kowalkiewicz udała się do szpitala, gdzie przeszła operację.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Mówiąc brutalnie, chirurg wyciągnął zapadnięte oko, tam gdzie pojawiło się złamanie i przepuklina, i wstawił tytanową blaszkę, którą przykręcił śrubką. Z kolei laryngolog wyprostował przegrodę nosową oraz wyczyścił zatoki, a okulista czuwał nad tym, by oko nie zostało uszkodzone - zdradziła w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić