Kierowca wjechał w tłum ludzi na placu w Chinach. Nie żyje co najmniej dziewięć osób
Co najmniej 9 osób zginęło, a 46 zostało rannych po tym, jak samochód wjechał w ludzi na zatłoczonym placu w południowych Chinach.
*Do zdarzenia doszło w Mishui przed godziną 20 lokalnego czasu. * Czerwony SUV wjechał w tłum ludzi przebywający na placu miasta. Policja zatrzymała kierowcę, który jak się okazało, był już wcześniej karany.
*Sprawcą ataku jest 54-letni mężczyzna o nazwisku Yang. * Jest on lokalnym mieszkańcem, który był wielokrotnie aresztowany m.in. za napaść i podpalenie.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
*Liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć. * Wszyscy poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali, jednak co najmniej trzy osoby są poważnie ranne - podaje Daily Mail.
*W komunikacie rządu i doniesieniach medialnych nie ma wskazań, że incydent dotyczy terroru. *
Jednocześnie nie jest znany motyw sprawcy. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
