Ktoś skradł choremu chłopcu klocki. Matka apeluje: "Dla niego to dramat"
Chłopiec z zespołem Aspergera od lat zbierał swoje ulubione klocki Lego. Niestety siatka pełna klocków została skradziona.
Do kradzieży doszło w bloku przy ul. Łużyckiej 65 w Krakowie. Zrozpaczona matka chłopca opublikowała na Facebooku apel z prośbą o zwrot klocków. Tłumaczy, że dla jej syna są one niezwykle ważne.
Pani Jowita w zamian oferuje nawet kupno nowego zestawu. 10-letni Marcel zna bowiem każdą część i zbierał je od lat. Dlatego nie da się ich odkupić.
Chłopiec nie wie, że klocki zostały skradzione. Matka tłumaczy, że byłby to dla niego dramat. 10-latek myśli, że klocki zostały u babci i codziennie za nimi płacze.
Internauci zaangażowali się w pomoc matce chłopca. Od niedzieli jej post na Facebooku został udostępniony ponad 6 tys. razy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl