Piłka, którą Putin dał Trumpowi, może zawierać mikrochip
Wg producenta jest to standardowe wyposażenie piłki. Amerykańska Secret Service podkreśla, że wszystkie prezenty otrzymane przez prezydenta są poddawane kontroli bezpieczeństwa.
W mundialowej piłce prawdopodobnie znajduje się nadajnik. Jak podało CNN, na obecność mikrochipu wskazuje logo piłki, którą dostał od Władimira Putina prezydent USA podczas konferencji prasowej w Helsinkach.
Producent uspokaja - to standardowe wyposażenie. Adidas na swojej stronie internetowej informuje o mikrochipie w tym konkretnym rodzaju piłki. Dzięki urządzeniu i powiązanej z nim aplikacji klienci mają dostęp do "rożnych funkcji", takich jak "informacje o produkcie, treści piłkarskie Adidas, specjalne konkursy i zniżki".
Adidas odmówił komentarza, czy hakerzy mogliby włamać się do chipu. Na stronie internetowej podano, że "nie można usunąć ani zmienić zakodowanych parametrów". Amerykańska Secret Service w oświadczeniu uspokaja zaniepokojonych obywateli.
Zobacz także: #dziejesiewsporcie: najpierw popisy, potem wpadka. Neymar tego się nie spodziewał
Wszystkie prezenty przekazane prezydentowi podlegają szczegółowej kontroli bezpieczeństwa - podano w komunikacie.
Niektórzy nie są przekonani. Po konferencji prasowej w Helsinkach piłka nie była przedmiotem największego zainteresowania komentatorów, ale i w tym przypadku pojawiły się krytyczne głosy wobec Donalda Trumpa. Republikański senator Lindsey Graham na Twitterze podkreślił, że on na miejscu prezydenta nigdy nie wniósłby prezentu od Władimira Putina do Białego Domu. Trump zapowiedział, że podaruje ją swemu 12-letniemu synowi, który jest fanem piłki nożnej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
