Jeśli chcecie być ojcem w przyszłości, lepiej wyłączyć telewizor. Duńscy naukowcy z Uniwersytetu Kopenhańskiego przebadali 1200 młodych mężczyzn, by sprawdzić, czy kanapowy styl życia ma wpływ na ich płodność. Badania wykazały, że nałogowi oglądacze mieli 37 milionów plemników w mililitrze spermy. Mężczyźni stroniący od telewizji mieli ich aż 52 miliony.
To nie koniec problemów osób nałogowo oglądających telewizję. Najprawdopodobniej nie lubią oni też ćwiczyć, a i zdrowe odżywianie jest im obce. Dlatego "lenie kanapowe" mają obniżony poziom testosteronu, który odpowiada za produkcję spermy. Inne badania pokazały, że spędzanie czasu przed telewizorem podnosi również ryzyko śmierci przez zakrzep w płucach.
Siedzenie przed komputerem nie ma wpływu na jakość spermy. Dlatego jeśli lubicie oglądać filmy na kanapie, to może lepiej usiąść przed komputerem i obejrzeć je w internecie? :)
Autor: Bartosz Nowak
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
