Rozbił się samolot z brazylijskimi piłkarzami. 81 osób na pokładzie
Maszyna, którą lecieli piłkarze drużyny Chapecoense Chapecó, najpierw zniknęła z radarów, a potem rozbiła się nieopodal miasta La Union w Kolumbii.
Brazylijska policja poinformowała o 75 ofiarach. Kilka osób przeżyło katastrofę - brytyjski "The Independent" donosi o sześciu ocalałych, którzy walczą o życie w szpitalu. Z powodu ulewnego deszczu i ograniczonej widoczności akcja poszukiwawcza została na jakiś czas przerwana.
Samolot miał dolecieć do miasta Medellin. Na pokładzie było 72 pasażerów oraz 9 członków załogi. Według nieoficjalnych informacji w maszynie mogło skończyć się paliwo.
Na temat katastrofy wypowiedział się burmistrz Medellin, Federico Guiterrez. Federico Gutierrez nazwał zdarzenie "tragedią olbrzymich rozmiarów".
To tragedia olbrzymich rozmiarów - powiedział burmistrz.
Zespół Chapecoense Chapecó leciał na rozgrywki Copa Sudamericana. W Medellin mieli rozegrać mecz z Atletico Nacional.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
