"Smoleński morderca". Lech Wałęsa szokuje na Facebooku

276

Były prezydent Polski nie przestaje zadziwiać swoich fanów w mediach społecznościowych. Dzisiaj około godziny 8 rano osoba odpowiedzialna za prowadzenie jego profilu na Facebooku udostępniła kolaż z wizerunkiem Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego i Lecha Kaczyńskiego z kontrowersyjnym podpisem.

"Smoleński morderca". Lech Wałęsa szokuje na Facebooku
(PAP Baza/Agencja Forum, Andrzej Rybczyński/Lukasz Dejnarowicz)

Zarówno pod zdjęciem Wałęsy, jak i Kwaśniewskiego napis nie wywoływał emocji. Fotografie były podpisane po prostu "Prezydent RP". Jednakże pod zdjęciem Lecha Kaczyńskiego czytamy "Smoleński MORDERCA 95 niewinnych osób".

Kontrowersyjny wpis nie jest jednak autorstwa samego Wałęsy. Osoba prowadząca facebookowy profil dawnego lidera "Solidarności" udostępniła zdjęcie z satyrycznego profilu "Kartoflisko". Po fali krytyki, która natychmiast pojawiła się pod postem, fotografia zniknęła zarówno z fanpage'a Lecha Wałęsy, jak również z prześmiewczej strony, na której ją udostępniono.

A tak na niezręczność Wałęsy zareagowali internauci:

Panie Prezydencie, niech Pan uważniej dobiera współpracowników. Proszę kontrolować, co wrzucają na Pański profil 'fejsbukowy', bo takie obrazki to kompromitacja i wyłącznie Pański wizerunek na tym cierpi" - pisze jeden z nich.

"Prezentował Pan dno na Wykopie, ale teraz na Facebooku wbił się Pan w muł" - krytykuje inny internauta.

"Były Prezydent RP. Doktor hc. wielu uczelni i podobno nasza 'wizytówka' w świecie. A jego fanpage wygląda od początku jak prowadzony przez grupę gimnazjalistów" - zauważa ktoś inny.

"Kopać tego, co nie może już nic powiedzieć, to nie tylko brak szacunku, ale także świadczy o pańskim wyrachowaniu, braku honoru!" - twierdzi inny Facebookowicz.

Autor: Kamil Królikowski

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić