Strzały było słychać z przerwami ponad godzinę. Świadkowie mówią, że wszystko zaczęło się ok. 4.30 w okolicy bazyliki. Policja poszukiwała dwóch zamachowców - informuje portal lemonde.fr. Według ostatnich doniesień zginęły dwie osoby. Jedną z nich była kobieta, która miała wysadzić się w powietrze. Służby zatrzymały również kilka osób.
*Strzelanina wybuchła w Saint-Denis na północnych przedmieściach Paryża. * Francuskie media podają, iż uczestniczący w akcji policjant jest ranny. Są też doniesienia o większej liczbie funkcjonariuszy, którzy odnieśli obrażenia.
Władze apelują do mieszkańców, aby zostali w domach. Transport publiczny w St-Denis zawieszono, zamknięto również szkoły.
Celem operacji antyterrorystów jest schwytanie Abdelhamida Abaaouda - poinformowała AFP. Podejrzewa się, że on również stał za piątkowymi atakami w Paryżu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.