Uchodźca odbywa właśnie pielgrzymkę na Jasną Górę. Jak podało Polskie Radio, w trakcie wędrówki pomoc od Ojca Świętego zadeklarował jałmużnik papieski arcybiskup Konrad Krajewski, który idzie razem z pielgrzymami. Norair nie mógł znaleźć mieszkania. Od razu ktoś z tłumu zaoferował lokum, na co arcybiskup miał odpowiedzieć obietnicą, że papież zapłaci za wynajem.
W Polsce Norair jest dopiero parę dni. Pobyt w Łodzi 26-letniego uchodźcy starali się zorganizować członkowie i osoby związane ze stowarzyszeniem Dom Wschodni. Mieszkania szukano w mediach społecznościowych. W czasie oczekiwania na przyznanie oficjalnego statusu, Syryjczyk nie może podjąć pracy. Nie miałby zatem pieniędzy na wynajem. Dlatego decyzja papieskiego jałmużnika była dla niego wybawieniem. Arcybiskup Krajewski tłumaczył potem, że do podejmowania takich decyzji zachęca Ewangelia, a przeciwieństwem miłości jest obojętność.
W takich chwilach Ewangelia jaśnieje swoim pięknem. Papież opłaca czynsz chłopakowi z Syrii, który szuka normalnego życia w Polsce. Ojciec Święty staje się bratem. Dzięki! - powiedział PAP ks. Przemysław Szewczyk, prezes Domu Wschodniego.
Autor: Mateusz Kijek
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
