Azjatycki przewoźnik wprowadzi nowe kabiny w swoich airbusach A380. Firma zdecydowała się na odświeżenie wszystkich klas w tym samym czasie. Największe wrażenie robi jednak klasa pierwsza, gdzie powstały niemalże mieszkalne apartamenty. Sigapurskie linie mają zamiar wydać na nowe wnętrza swoich samolotów około 850 mln dolarów (3,1 mld zł).
Na górnym pokładzie airbusa znajdziemy sześć jednoosobowych sal I klasy. W środku pasażerowie znajdą odchylające się prawie do poziomu (o 135 stopni) fotele oraz łóżka o długości 193 cm. Zamiast małych ekranów przy fotelach, w tych pomieszczeniach zamontowano 32-calowe telewizory. Jeżeli podróżuje para, dwie "jedynki" można połączyć w jedną, uzyskując m.in. łoże małżeńskie.
Nie będzie kabin prysznicowych. Na takie rozwiązanie zdecydowały się konkurencyjne linie Emirates i Etihad. Azjaci postawili na eleganckie łazienki. Linia lotnicza zdecydowała się również na odświeżenie klasy biznes. Fotele będą tam rozkładać się do pozycji całkowicie leżącej, a odległość między nimi wyniesie 127 cm.
Zmienione wnętrza znajdą się przede wszystkim w nowych A380. Docelowo mają trafić do wszystkich A380 we flocie przewoźnika. Pierwszy samolot z wyposażeniem poleci na trasie z Singapuru do Sydney już 18 grudnia. Linie lotnicze Singapore Airlines uznawane są za jedne z najlepszych na świecie. Według ostatniego zestawienia wyprzedzają je tylko dwie inne firmy, Air New Zealand oraz Qantas Airways.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
