Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Michał Nowak
Michał Nowak | 
aktualizacja 

Tragedia na S7. Jechał autem pod prąd

190

Dramat rozegrał się w powiecie kieleckim. Doszło do czołowego zderzenia pojazdów, w którym trzy osoby zostały ranne a dwie poniosły śmierć. Policja ustala, jak doszło do tragedii.

Tragedia na S7. Jechał autem pod prąd
(East News)

Według wstępnych ustaleń, kierowca peugeota 206 jechał pod prąd. Nie wiadomo jak znalazł się na drodze z Jędrzejowa do Kielc. Faktem jest, że na wysokości miejscowości Tokarnia zderzył się czołowo z oplem, który jechał zgodnie z przepisami.

Wśród ofiar śmiertelnych jest kierowca peugeota. Tragedia rozegrała się we czwartek po godzinie 18. Skutki zderzenia były usuwane do późna i droga w kierunku Kielc została odblokowana dopiero 45 minut przed północą.

Według naszych pierwszych ustaleń, peugeot jadący pod prąd zderzył się z oplem, którym podróżowały cztery osoby. Kierowca peugeota zginął, zaś uwiezionych w oplu musieli uwalniać strażacy – mówił w rozmowie z echodnia.eu Artur Majchrzak ze świętokrzyskiej policji.

Wypadku nie przeżył również kierowca Opla. Zmarł on w szpitalu. Jak informuje PAP, jedna z trzech osób rannych w tragedii jest w stanie ciężkim.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz także: A2 pod prąd. Autor nagrania uciekł w ostatniej chwili
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tusk o Unii Europejskiej. "Jedyna potęga, do której stoi kolejka państw"
Połóż na kaloryferze przed snem. Szybko poczujesz efekt
Nie tylko do pakowania. O tym zastosowaniu folii nie miałeś pojęcia
Papież Franciszek apeluje do Polaków. "Pamiętajcie o osobach starszych z Ukrainy"
Zatrucie tlenkiem węgla w Opocznie. Siedem osób w szpitalu, w tym troje dzieci
Tania odżywka z dwóch składników. Wzmocni włosy zniszczone farbowaniem
WOŚP ma konkurencję. Oto, na co będzie zbierać arcybiskup
Skąd się wzięła miłość romantyczna? Naukowcy: dawała gwarancję trwania związku
Lucjan Brychczy wciąż nie ma pomnika na cmentarzu. Tak wygląda jego grób
Trump wycofuje USA z WHO. Niepokojące słowa eksperta
Szczegóły pogrzebu Trynkiewicza. Wiadomo, kto zgłosił się po ciało
Śmiertelne pożary w Kalifornii. Liczba ofiar wzrosła do 28
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić