Tragiczny finał akcji ratunkowej. Wypadła z helikoptera
14-latka przez pięć dni walczyła o życie w jednym ze szpitali w hrabstwie Wexford.
Aoife Winterlich przypłaciła życiem wyprawę nad morze podczas sztormu Desmond. Żywioł szalał w zeszłym tygodniu u wybrzeży Wielkiej Brytanii i Irlandii. 14-latka wraz z grupą kilku znajomych wpadła do morza, gdy ogromna fala zmyła ich ze skały na cyplu Hook Head w irlandzkim hrabstwie Wexford.
Na pomoc nastolatkom przyleciał śmigłowiec ratunkowy straży przybrzeżnej. Dwojgu poszkodowanych udało się dopłynąć do brzegu, natomiast nieprzytomną Aofie utrzymywał na powierzchni wody jej 15-letni kolega. Niestety, kiedy ratownicy próbowali wciągnąć oboje na pokład helikoptera, Aoife wyślizgnęła się z objęć chłopaka i ponownie wpadła do morza.
Dziewczyna spadła z wysokości ponad 12 metrów. Natychmiast wyciągnięto ją z wody i przetransportowano do najbliższego szpitala. Jednak pomimo 5-dniowej walki o życie młoda Irlandka zmarła.
