Wiozła dziecko w bagażniku
Kiedy policjanci konińskiej drogówki zatrzymali do kontroli mieszkankę powiatu słupeckiego, odkryli, że ta w bagażniku wiozła dziecko. Kobieta tłumaczyła, że musiała to zrobić, bo w samochodzie było za mało miejsca.
Jechała tak przez dwa powiaty. Auto miało tylko dwa miejsca siedzące. Jedno z nich zajęło pierwsze dziecko, więc dla drugiego nie było już fotela. Zdaniem policjantów gdyby doszło do wypadku, mały pasażer w bagażniku nie miałby żadnych szans.
41-latka prowadziła tzw. czterokołowca. W jego przypadku kierowca potrzebuje prawa jazdy kategorii AM. Jak podejrzewali policjanci, kobieta go nie miała.
Matka dostała dwa mandaty na łączną sumę 300 zł. Będzie musiała zapłacić za brak uprawnień do prowadzenia danego pojazdu i przewożenie zbyt dużej liczby pasażerów. Policjanci zabronili kobiecie dalszej jazdy, więc wraz z dziećmi musiała przesiąść się do autobusu.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na [redakcjao2@grupawp.pl](mailto:redakcjao2@grupawp.pl?Subject=Kontakt