Władze ostrzegają: nie zachodźcie w ciążę do 2018 r.
W Salwadorze panuje epidemia wirusa Zika. Lekarze alarmują, że wirus może powodować małogłowie u płodów.
Władze namawiają młode kobiety, aby odłożyły plany macierzyńskie. Powinny poczekać przynajmniej do 2018 roku, aby uniknąć wad wrodzonych u dzieci – informuje independent.co.uk.
Wirus jest przenoszony przez komary tygrysie. To inwazyjny, szybko rozprzestrzeniający się gatunek owadów. Komar tygrysi ma złą sławę – przenosi także żółtą febrę, gorączkę Zachodniego Nilu, dengę (gorączkę tropikalną) i inne choroby. Epidemia Zika szaleje obecnie w Brazylii i sąsiadujących krajach.
Eksperci nie są pewni, skąd wirus Zika wziął się w Salwadorze. Po raz pierwszy został odkryty w Afryce w 1947 r. i aż do zeszłego roku nie zarejestrowano żadnego przypadku zachorowania na kontynencie amerykańskim.
Wirus Zika może wywołać poważne komplikacje. Przy łagodnie przebiegającej infekcji pojawia się gorączka, wysypka, bóle głowy. Niestety, u chorego pojawia się ryzyko zapalenia mózgu, porażenia nerwu twarzowego, krwiaka podtwardówkowego i wiele innych groźnych powikłań. Badania na temat związku w małogłowiem nie są jeszcze potwierdzone, ale naukowcy sugerują związek pomiędzy wirusem a urodzeniami niemowląt z mniejszymi czaszkami i mózgami.
