Wokalista Limp Bizkit chce być Rosjaninem!

Fred Durst ma ambitne plany odnośnie Krymu. Skontaktował się już z jego władzami, twierdząc, że pragnie żyć i tworzyć nad Morzem Czarnym. Podobnie jak francuski aktor Gerard Depardieu Durst będzie ubiegał się o rosyjskie obywatelstwo.

Jego żona Ksenia Beriazina, urodziła się na Krymie. Wokalista grupy Limp Bizkit chce tworzyć filmy, seriale i inne produkty telewizyjne, które mogłyby osiągnąć światowy sukces i tym samym przynieść sławę rosyjskiemu show-biznesowi.

Amerykański muzyk ma jeszcze więcej ambitnych planów. Będzie pomagał w organizowaniu festiwalu filmowego na Krymie, chce też brać udział w imprezach organizowanych przez władze. Fred marzy również o spotkaniu z rosyjskim prezydentem, Władimirem Putinem.

Premier Republiki Autonomicznej Krymu, Siergiej Aksionow, zapewne chętnie przyjmie Dursta. W połowie września zaprosił celebrytów z całego świata, by pomogli w stworzeniu krymskiego odpowiednika Beverly Hills. Zachęcał ich również do zakupu nieruchomości nad Morzem Czarnym.